Wszystko to ma sprzyjać przyspieszeniu wzrostu gospodarczego.
Ale przygotowany jest nowy podatek, który płaciliby bogaci Japończycy przed opuszczeniem kraju w celu uniknięcia danin. Pod względem ich wysokości Japonia dogania takie kraje, jak Kanada czy Francja.
Jeszcze w lutym ma trafić pod obrady parlamentu ustawa zobowiązująca ludzi dysponujących 100 mln jenów (840 tys. USD) w aktywach finansowych, by zapłacili 20 proc. od niezrealizowanych zysków kapitałowych, zanim opuszczą Japonię.
W 2013 r. gospodarstw domowych z takimi aktywami było w Japonii około miliona. Wprawdzie liczba Japończyków przenoszących się do krajów z niższymi stawkami podatkowymi jest niewielka, ale rośnie. W 2013 r. 17 tys. Japończyków mieszkało w Singapurze, Hongkongu, Nowej Zelandii i Szwajcarii, w porównaniu z 6,7 tys. w 1996 r. Krajowa Agencja Podatkowa wykryła w ciągu minionego roku 31 mld jenów ukrytych dochodów podczas sprawdzania 4 tys. bogatych Japończyków.
