Największy należący do państwa brytyjski bank mogło kosztować 2,6 mld funtów umorzenie śledztw dotyczących manipulowania kursami walutowymi i innymi wskaźnikami – ostrzegli klientów w specjalnej nocie analitycy Mark Phin i Richard Smith. Procesy wytoczone przez akcjonariuszy, związane z podniesieniem kapitału RBS w 2008 r., tuż przed otrzymaniem rządowej pomocy, mogą kosztować bank 4,4 mld funtów. Kolejne około 2 mld funtów brytyjski bank musi przesunąć na rezerwy przeznaczone na wypłatę odszkodowań dla klientów wprowadzonych w błąd podczas sprzedawania przez RBS amerykańskich obligacji opartych na kredytach hipotecznych. I wreszcie kwotę 10,1 mld funtów uzupełni 1,1 mld funtów rezerw na zadośćuczynienie i odszkodowania dla klientów, którym sprzedawano ubezpieczenia kredytów, których ani nie chcieli, ani nie potrzebowali.
RBS 26 lutego ma opublikować raport finansowy za miniony rok. Noty analityków nie chciał komentować. Prezes spółki Ross McEwan podczas prezentacji poprzedniego raportu powiedział jedynie, że bank czeka jeszcze „wyboista droga".