Adams zwraca uwagę na „wysychanie płynności" na niektórych rynkach wskutek regulacji utrudniających bankom działalność animacyjną. To może prowadzić do gwałtownych zmian cen aktywów, takich jak flash crash na rynku obligacji skarbowych USA jesienią ub.r.

Na to nakładają się nietypowe zjawiska, które niekoniecznie są efektem zmian regulacyjnych, np. nagła przecena ropy naftowej o 50 proc. czy spadek rentowności wielu obligacji poniżej zera. Zdaniem Adamsa wszystko to sprawiło, że powiązania w sektorze finansowym stały się tajemnicze i nieprzewidywalne.