„To niepokojący zakręt w prawo najbardziej zachodniego i najważniejszego kraju Europy Środkowo-Wschodniej" – pisze gazeta. Zwraca uwagę, że na „nacjonalistycznego populistę" Dudę zagłosowało znacznie więcej osób, niż można się było spodziewać po sondażach. Dalej korespondent spekuluje, że głosy, które zdobył „piosenkarz nacjonalista" Kukiz, w drugiej turze prawdopodobnie przypadną Dudzie. Taka wolta byłaby zapowiedzią zmian, które mogą przynieść jesienne wybory parlamentarne i które mogą się okazać „brzemienne w skutkach" dla Unii Europejskiej, NATO i dla całego Zachodu w jego konfrontacji z Rosją. Dalej można przeczytać, że Polskę, miodem i mlekiem płynącą od 2007 r., czeka już tylko zapaść, „oś Kaczyński–Orban", jesień średniowiecza i gniew Rosji. Masową emigrację Polaków na Zachód i niezadowolenie społeczne prasa tłumaczy „niezbędnymi reformami", które musiał wprowadzić rząd PO, „żeby utrzymać wzrost gospodarczy". Przy okazji dowiadujemy się, że polski Kościół odszedł od „nowoczesnego ducha" Jana Pawła II.