Niezależne testy sugerują, że telewizory Samsunga zużywają mniej energii w warunkach oficjalnych testów laboratoryjnych niż podczas normalnego użytkowania. Pojawiły się podejrzenia, że koreański koncern oszukuje podczas badań dzięki zainstalowanej w tych telewizorach funkcji dynamicznego dostosowania jasności ekranu do rodzaju wyświetlanego na nim obrazu. Samsung zaprzecza, by dopuszczał się tego typu praktyk. Funkcja dynamicznego dostosowania jasności ma za zadanie dostosować jasność do tego, czy wyświetlany jest na ekranie film akcji (gdzie szybko zmieniają się ujęcia), czy też np. bardziej „statyczna" prognoza pogody. Redukcja jasności i związane z nią zmniejszone zużycie energii przez telewizor może być więc po prostu reakcją na mało dynamiczne filmy wyświetlane na ekranie podczas oficjalnych testów.