Niezwykle wysoka temperatura wody morskiej wywołana zjawiskiem pogodowym El Nino i brak deszczu spowodowały plagę alg. Według chilijskich władz dotknęła ona 38 łososiowych farm w głównym rejonie hodowli tych ryb, w wyniku czego zginęło 23,8 mln łososi.
Produkcja łososi w Chile, przeznaczona głównie na eksport do Stanów Zjednoczonych, spadnie w tym roku do około 100 tys. ton z 590 tys. w 2015 r. Straty finansowe w chilijskiej branży łososiowej, już teraz poważnie zadłużonej, szacowane są na 500 mln do 1 mld USD. Kryzys w Chile sprzyja hodowcom łososi w Norwegii, która jest światowym liderem w tej branży. W największej tamtejszej firmie Marine Harvest ceny wzrosły od początku roku o 8,6 proc.