Jej szefowie pochwalili się na ogólnokrajowym policyjnym forum, że w tym roku znacząco skrócił się czas reakcji na zawiadomienie o przestępstwie dzięki dotacji w wysokości 160 mln USD, za które kupiono 36 tys. smartfonów Microsoftu dla wszystkich nowojorskich funkcjonariuszy, a radiowozy wyposażono w tablety Panasonic.

Pieniądze na zakupy tego sprzętu pochodziły od zagranicznych banków oskarżonych o naruszanie amerykańskich sankcji nałożonych na takie kraje jak Sudan i Iran. Najwięcej – 8,9 mld USD – za takie praktyki zapłacił francuski BNP Paribas, największy europejski bank HSBC kosztowało to 1,9 mld USD, a inną brytyjską firmę finansową Standard Chartered prawie 1 mld USD.