W ciągu trzech miesięcy sektor pożyczył 18 mld USD właścicielom kart kredytowych, a także debetowych, którzy przekroczyli stan kont, bo konsumenci coraz chętniej pożyczają, korzystając z rywalizacji banków o klientów za pomocą poczty elektronicznej, zwrotów gotówki i innych ofert.
Ujawnione właśnie wyniki II kwartału pokazały, że w banku Wells Fargo zadłużenie na kartach kredytowych wzrosło o 10 proc. w stosunku rocznym, w Citigroup o 12 proc., a w US Bank o 16 proc. A w banku SunTrust z Atlanty ta forma zadłużenia zwiększyła się o 26 proc., do 200 mld USD.
W całym amerykańskim sektorze bankowym zadłużenie na kartach kredytowych i jeżeli chodzi o pożyczki odnawialne, wzrosło w stosunku rocznym o 7,6 proc., do 685 mld USD według danych Rezerwy Federalnej. Karty kredytowe pozostają jedną z najbardziej rentownych form bankowej działalności, bo banki mogą w tym przypadku stosować o wiele wyższe oprocentowanie – zazwyczaj 12–14 proc. – a ich niespłacanie wciąż jest na historycznie niskim poziomie.