Ich sprzedaż ostro spadła w wyniku splotu niekorzystnych okoliczności – przegrzanie koniunktury w Hongkongu, mniej turystów w Europie i w USA, których odstraszyły zamachy terrorystyczne i zniechęcił słaby wzrost gospodarczy, i wreszcie kampania antykorupcyjna prowadzona przez chińskie władze.

Ala na początku tego roku zaczęły poprawiać się wyniki w tym sektorze, a w ślad za nimi również nastroje.

 Eksport szwajcarskich zegarków w pierwszych czterech miesiącach był o 21,6 proc. większy niż przed rokiem. Jeszcze bardziej rosła sprzedaż wyrobów biżuteryjnych. W górę poszły kursy akcji firm produkujących luksusowe towary.

Ale dane za kwiecień pokazały, że jeszcze za wcześnie na świętowanie. Znowu spadł eksport szwajcarskich zegarków – był o 5,7 proc. mniejszy niż przed rokiem.

Tegoroczne światowe targi zegarków w Bazylei skrócono z ośmiu do sześciu dni. Zwiedzających było o 4 proc. mniej niż przed rokiem, a wystawców o 13 proc. Na tej imprezie firmy z branży luksusowej realizowały nawet połowę rocznej sprzedaży.