Prezesom z Wall Street przewodzi Jamie Dimon z JP Morgan, który regularnie zajmuje najwyższe miejsca w tabelach najlepiej opłacanych szefów baków publikowanych co roku przez gazetę „Financial Times". Jego roczne wynagrodzenie sięga 20 mln USD.

Raport Bernsteina analizuje zarobki szefów 25 banków w USA, Europie i Azji w ostatnich 13 latach i wynika z niego, że amerykańskie banki bezustannie płacą więcej niż ich rywale. W minionym roku szefowie z USA zarobili 3,26 razy więcej niż ich koledzy z innych krajów. To największa różnica od 2006 r., ale o wiele mniejsza od rekordowej z 2004 r., kiedy była 6,8-krotna. Z raportu wynika też, że zarobki szefów „w ogóle się nie zmieniły", mimo że nowe przepisy i inne obciążenia znacząco zmniejszyły zwroty dla akcjonariuszy w porównaniu z okresem sprzed kryzysem.