Duży popyt na samochody pomógł niemieckiej spółce stawić czoło finansowym skutkom skandalu z fałszowaniem poziomu spalin z silników Diesla i najprawdopodobniej wyprzedzić pod względem wielkości sprzedaży Toyotę. Japoński rywal prognozował na 2017 r. wzrost sprzedaży do około 10,4 mln pojazdów, a ostateczne dane ma opublikować pod koniec stycznia.
Na całym świecie sprzedaż samochodów osobowych, ciężarówek i autobusów Volkswagena wzrosła w minionym roku o 4,3 proc., do 10,7 mln pojazdów.
W Chinach, na największym rynku Volkswagena, sprzedaż wzrosła o 5 proc., do 4,18 mln pojazdów, a w Europie Zachodniej o 1,4 proc., do 3,58 mln samochodów osobowych, ciężarówek, vanów i motocykli.
I to mimo mniejszego popytu na niemieckim rynku i pogorszenia koniunktury na drugim pod względem wielkości w Europie – brytyjskim. Natomiast dwucyfrowy wzrost sprzedaży VW odnotował w Rosji i w Brazylii, gdyż popyt na obu tych rynkach zaczął się ożywiać po głębokich spadkach.
Na ten rok Volkswagen, który produkuje pojazdy 12 marek, w tym sportowe auta Porsche, ciężarówki Scania i motocykle Ducati, zapowiada zwiększenie sprzedaży dzięki wprowadzeniu m.in. unowocześnionego modelu SUV-a Touareg czy nowego Virtusa w Ameryce Południowej. Akcje VW w ub.r zyskały 25 proc.