Do planowanego terminu opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej zostały niecałe trzy tygodnie i ewentualni nabywcy wolą poczekać i przyjrzeć się, że powiodą się próby uniknięcia brexitu bez porozumienia.
Zakupy biur w londyńskim City były w styczniu i lutym o prawie jedną trzecią mniejsze od pięcioletniej średniej. Wynajem powierzchni biurowych w dzielnicy finansowej spadł w styczniu i 42 proc. w stosunku rocznym.
Ucierpiały też fundusze inwestycyjne operujące na rynku nieruchomości. Od października inwestorzy wycofali z nich 1,1 mld funtów, a tempo umorzeń jednostek uczestnictwa jest nawet większe niż zaraz po brexitowym referendum z czerwca 2016 r.
Jednocześnie inwestorzy kierują coraz więcej pieniędzy do innych europejskich stolic, co winduje tam ceny. W Berlinie najlepsze budynki biurowe zdrożały o 3 proc.