Mołdawia – kraj wina

Była radziecka republika jest zbyt mała, żeby Unia Europejska zaczęła się nią mocniej interesować. Bez zewnętrznej pomocy państwo sobie jednak nie poradzi z biedą, korupcją i brakiem perspektyw.

Publikacja: 17.07.2019 14:20

Łuk triumfalny w Kiszyniowie. W tle sobór Narodzenia Pańskiego.

Foto: Izabela Sajdak

Pierwsze skojarzenie z Mołdawią? Wino! To nie tylko jeden z większych producentów wina w Europie, ale także – jak mówią Mołdawianie – ich kraj kształtem przypomina kiść winogron. Przemierzając to państwo wciśnięte między Rumunię i Ukrainę, można obserwować liczne pola winorośli. Widoczne są też ubóstwo i brak pomysłu na rozwój. Problemem jest kryzys tożsamości, bo nawet 30 proc. Mołdawian chciałoby zjednoczenia z Rumunią. Z kolei Rosja obawia się utraty swoich wpływów w kontekście funkcjonowania separatystycznej Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej, gdzie stacjonują rosyjskie wojska.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Spółki memiczne znów rozpalają wyobraźnię i emocje na Wall Street
Gospodarka światowa
Donald Trump ustalił cła dla kilkudziesięciu krajów
Gospodarka światowa
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA wzrosła po raz pierwszy od 7 tygodni
Gospodarka światowa
Według wstępnych danych inflacja w Niemczech w lipcu wyniosła 2 proc.
Gospodarka światowa
Ceny importu spadały w Niemczech trzeci miesiąc z rzędu
Gospodarka światowa
Bank Japonii utrzymał stopy procentowe na poziomie 0,5 proc.