Wzrost konsumpcji we Francji zwolnił z 0,4 proc. w pierwszym kwartale do 0,2 proc. w drugim i to pomimo tego, że rząd wdrożył warty 10 mld euro pakiet mający zwiększyć siłę nabywczą konsumentów. Inwestycje biznesowe przyspieszyły jednak w tym czasie z 0,7 proc. do 1,2 proc. Eksport wzrósł o 0,2 proc. a import o 0,1 proc. O ile popyt wewnętrzny dał 0,4 pkt proc. wzrostu, to zużywanie zapasów przez spółki zmniejszyło PKB o 0,2 pkt proc.
Francja to druga pod względem wielkości gospodarka strefy euro a dane o francuskim PKB za drugi kwartał to już kolejny dowód na spowolnienie gospodarcze w eurolandzie.
Dane o PKB dla całej strefy euro za drugi kwartał zostaną opublikowane w środę. Prognozy mówią o wzroście o 0,2 proc. kw./kw. W środę poznamy również dane o wzroście gospodarczym w Hiszpanii i we Włoszech.