Tempo wzrostu chińskiego PKB było w drugim kwartale najniższe od 1992 r. - Gospodarka wyraźnie zwalnia odkąd w pierwszym kwartale 2018 r. rosła o 6,8 proc. To wina ograniczania akcji kredytowej oraz wojny handlowej z USA. Nie ma wątpliwości, że pogorszenie koniunktury jest poważne - twierdzi Vishnu Varathan, ekonomista Banku Mizuho.
Analitycy spodziewają się, że spowolnienie gospodarcze jeszcze się pogłębi, choć opublikowane w piątek dane wskazują na poprawę sytuacji we wrześniu. (Sprzedaż detaliczna wzrosła o 7,8 proc. r./r., a produkcja przemysłowa o 5,8 proc. r./r.). - Pomimo silniejszego września, negatywna presja na aktywność gospodarczą powinna się nasilić. Zwalniający globalny wzrost gospodarczy będzie ciążył eksportowi, ograniczenia fiskalne oznaczają, że wydatki infrastrukturalne wyhamują w średnim terminie a ostatni boom w budownictwie mieszkaniowym się skończy - prognozuje Julian Evans-Pritchard, ekonomista z firmy badawczej Capital Economics.
- Chiński wzrost gospodarczy powinien zwalniać w nadchodzących dwóch kwartałach - uważa Bo Zhuang, ekonomista TS Lombard. Prognozuje on, że PKB wzrośnie w czwartym kwartale o 5,8 proc.