W III kwartale zysk netto UBS przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 1,05 mld USD, co oznacza spadek o 16 proc. rok do roku. Największy cios w wyniki pochodził z działu bankowości inwestycyjnej, gdzie zysk przed opodatkowaniem wyniósł 203 mln USD, wobec 495 mln USD rok wcześniej. Bank tłumaczy, że spadek wynika z pogorszenia otoczenia biznesowego.
Ponadto UBS poinformował, że w IV kwartale spodziewa się ponieść 100 mln USD kosztów związanych z restrukturyzacją. Szwajcarski bank, podobnie jak inni europejscy pożyczkodawcy, boryka się ze spadającymi marżami z powodu ujemnych stóp procentowych i szuka możliwości cięcia kosztów.
UBS prognozuje, że luźna polityka banków centralnych negatywnie będzie wpływać na wyniki w przyszłym kwartale. „Niskie i utrzymujące się ujemne stopy procentowe oraz oczekiwania na dalsze luzowanie polityki pieniężnej wpłyną negatywnie na dochody netto z tytułu odsetek w porównaniu z ubiegłym rokiem" – napisał bank w oświadczeniu.
W otoczeniu ujemnych stóp procentowych UBS zdecydował się niedawno na drastyczne posunięcie – będzie naliczał opłaty od środków zdeponowanych przez klientów. Opłata wyniesie 0,6 proc. rocznie od środków w wysokości powyżej 500 tys. euro i 0,75 proc. od środków powyżej 2 mln franków szwajcarskich.