Decyzja o spowolnieniu ruchu jest częścią programu mającego na celu zmniejszenie emisji szkodliwych spalin, o co w masowych protestach zabiegali tamtejsi farmerzy.

Premier Mark Rutte poinformował, że rząd koalicyjny zdecydował się na obniżenie ograniczenia szybkości na drogach do 100 km/godz. – jednej z najniższych prędkości w Unii Europejskiej – i jednocześnie wprowadzi zmniejszenie emisji azotu przez zwierzęta hodowlane, co w sumie ma wypełnić holenderskie normy skażenia środowiska.

Ograniczenie szybkości to zmiana stanowiska centroprawicowej partii VVD premiera Rutte, która w 2012 r. jako jedna z pierwszych w Europie podniosła limit prędkości do 130 km/godz. Postrzegana jest jako partia wyborców mających auta. JB