Zapasy ropy w pierwszym kwartale mogą zwiększać się o 700 tys. baryłek dziennie, nawet jeśli Organizacja Państw Eksporterów Ropy Naftowej i jej sojusznicy w całości dostosują się do uzgodnionego w minionym tygodniu zmniejszenia wydobycia o 2,1 mln baryłek dziennie. Dostawy ropy z innych źródeł, głównie łupkowej z USA, nadal będą rosły o wiele szybciej niż globalny popyt. W II kwartale globalna nadwyżka może wzrosnąć do 1 mln baryłek dziennie.
Wprawdzie cena ropy w Nowym Jorku wzrosła do trzymiesięcznego maksimum po ogłoszeniu decyzji OPEC, ale wciąż utrzymuje się poniżej 60 USD za baryłkę, a Stany Zjednoczone przed trzema miesiącami stały się nawet eksporterem netto tego surowca. JB