Po tej decyzji błyskawicznie wzrosła liczba zleceń na umorzenie jednostek uczestnictwa w innych funduszach.
Firma Calastone, globalna sieć transakcji funduszy, poinformowała, że w ciągu tygodnia po zamknięciu drzwi przez M&G z funduszy nieruchomości na Wyspach wycofano 193 mln funtów, znacząco więcej niż 176 mln funtów w tygodniu przed decyzją M&G. Około 60 mln funtów wycofano w ciągu doby po wstrzymaniu wypłat z M&G.
Taka fala umorzeń jest wyjątkowo trudna dla funduszy nieruchomości, bo żeby wypłacić tyle pieniędzy, często muszą sprzedawać już zbudowane budynki, a sfinalizowanie tego rodzaju transakcji może trwać nawet kilka miesięcy. Fundusze inwestujące w nieruchomości zazwyczaj trzymają trochę gotówki na pokrycie umorzeń, ale nie tyle, by starczyło jej przy takiej fali. JB