Dywidend nie będzie, buy backów też

JP Morgan spodziewa się, że wartość programów skupu akcji spółek tylko z indeksu S&P 500 spadnie w tym roku o 70 proc.

Spółki na całym świecie wstrzymują programy skupu akcji. Ponadto coraz więcej firm informuje, że w tym roku nie podzieli się z akcjonariuszami zyskiem, gdyż gotówka zostanie wykorzystana w trudnym okresie, do jakiego doprowadził koronawirus.

Dywidend nie będzie

Pandemia spowodowała, że większość inwestorów giełdowych poniosła ogromne straty. S&P 500 z powodu koronawirusa po trwającej 11 lat hossie wszedł w okres bessy. Obecnie z powodu wirusa akcjonariusze wielu spółek będą musieli również obejść się smakiem, jeśli chodzi o dywidendy.

Wiele spółek z szeroko pojętej branży lotniczej już zapowiedziało brak dywidendy. Delta Airlines, trzecia pod względem wielkości floty linia lotnicza w USA, poinformowała, że nie podzieli się z akcjonariuszami zyskiem w tym roku. Spółka tylko w II kwartale spodziewa się, że jej przychody w związku z koronawirusem spadną o 10 mld USD.

GG Parkiet

Dywidendę wstrzymał również Boeing. Mimo że producent samolotów zmaga się z problemem uziemionych maszyn 737 MAX i tak wypłacił w ubiegłym roku 4,6 mld USD w dywidendach.

Z kolei spółka John Menzies zajmująca się obsługą przemysłu lotniczego tymczasowo zawiesiła wypłatę dywidendy. Specjaliści spodziewają się, że jeszcze więcej spółek z branży zawiesi wypłaty.

Zyskiem nie podzieli się również Ford. Po tym jak notowania spółki od początku roku spadły o 55 proc., spółka miała wypłacić dywidendę, której stopa wyniosłaby blisko 13 proc. Byłaby ona jedną z najwyższych wśród spółek z indeksu S&P 500, jednak producent samochodów zawiesił kwartalną wypłatę.

Nie dotyczy to jednak spółek wyłącznie z USA. Tylko w jeden dzień spółki notowane na londyńskiej giełdzie ogłosiły, że nie wypłacą w sumie 500 mln funtów w dywidendach. Największe cięcia od początku stycznia ogłosiły m.in. stacja telewizyjna ITV, która nie wypłaci 216,2 mln funtów, Marks & Spencer, który zachowa 132,6 mln funtów, czy Intercontinental Hotels, który nie podzieli się 120,4 mln funtów.

Buy backi wstrzymane

Obecna sytuacja jest szczególnie trudna dla spółek działających w branży ropy naftowej. Z jednej strony w związku z koronawirusem popyt na ropę jest mniejszy, gdyż większość ludzi w obawie przed zarażeniem zostaje w domu. Z drugiej zaś cena ropy jest bardzo niska, na co wpływ miał konflikt między Arabią Saudyjską i Rosją, które nie doszły do porozumienia w sprawie cięcia produkcji. Obecnie za baryłkę WTI inwestorzy płacą około 23 USD, a za gatunek Brent około 26 USD.

Nie dziwi więc decyzja spółek z tej branży, które wolą zostawić gotówkę na wymagający okres. Brytyjsko-holenderski koncern Royal Dutch Shell zawiesił ogromny program skupu akcji o wartości 25 mld USD. Tak samo zdecydował Total, który zawiesi wart 2 mld USD program skupu.

Pożyczkodawcy również przygotowują się na ciężki dla branży czas. Największe banki w Stanach Zjednoczonych, takie jak JP Morgan czy Bank od America, na razie zawiesiły planowane buy backi w II kwartale. Specjaliści szacują, że wstrzymanie skupu akcji tylko w II kwartale może uwolnić około 30 mld dolarów kapitału.

McDonald's, który w ubiegłym roku przeznaczył na skup 5 mld USD, w tym roku planował odkupić akcje warte 15 mld USD, jednak zawiesił program. Również brytyjskie wydawnictwo Pearson Longman w tym roku nie przeprowadzi planowanego buy backu.

Analitycy z JP Morgana obliczyli, że programy skupu akcji spółek z S&P 500 mogą w tym roku spaść o 70 proc., do 200 mld USD.