Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Białorusini demonstrują swój sprzeciw wobec rządów Łukaszenki również na ulicach Moskwy. Rosyjska policja podchodzi do ich protestów dosyć powściągliwie, choć przecież nawet małe pikiety są zakazane z powodu pandemii.
Według rosyjskich lekarzy znanemu opozycjoniście Aleksiejowi Nawalnemu po prostu za bardzo spadł poziom cukru. Dlatego poczuł się źle na pokładzie samolotu i trafił w stanie ciężkim do szpitala. Po tym, gdy Nawalnego przetransportowano do berlińskiej kliniki, okazało się jednak, że z dużym prawdopodobieństwem został otruty. Rosyjski rząd oficjalnie od tej próby zabójstwa się odżegnał. I choć deklaruje, że nie ma ze sprawą nic wspólnego, to nie chce też międzynarodowego dochodzenia. – By wszcząć dochodzenie, potrzebny jest powód. Na razie mamy pacjenta w śpiączce – stwierdził Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Putina. Przez światowe media przetoczyła się podobna fala komentarzy jak po otruciu polonem płk. Aleksandra Litwinienki (byłego funkcjonariusza rosyjskiego kontrwywiadu FSB, który zbiegł na Zachód) i zatruciu gazem nowiczokiem Siergieja Skripala (byłego oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który pracował dla zachodnich służb). – Dlaczego Putin truje swoich wrogów? – często słyszeliśmy w ostatnich dniach takie pytanie. Najprostsza odpowiedź brzmi: bo może. Putin wie, że dopóki rządzi Rosją, nie spotka go za to żadna realna kara. Wykonawcy zamachów też mogą spać spokojnie. Przykładem na to jest kariera Andrieja Ługowoja, podejrzanego w sprawie otrucia Litwinienki. Został on parlamentarzystą. Zabijanie „zdrajców" i „wrogów" leży po prostu głęboko w tradycji Kremla i Łubianki. A że czasem są to osoby uznawane za wrogów wewnętrznych...
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezydent USA wyznaczył nowe stawki celne dla kilkudziesięciu państw. Większość z nich jest na poziomie 10-15 procent.
Liczba Amerykanów składających wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła w zeszłym tygodniu tylko nieznacznie, gdyż przedsiębiorstwa nadal utrzymywały pracowników pomimo niepewności gospodarczej związanej z polityką handlową USA.
Lipcowy odczyt jest porównywalny z czerwcowym wskaźnikiem na poziomie 2 proc. Patrząc w przyszłość, inflacja w Niemczech i strefie euro prawdopodobnie spełni stary cel EBC, który wynosił „poniżej, ale blisko 2 proc.".
Ceny importu w czerwcu 2025 r. były w Niemczech o 1,4 proc. niższe niż w czerwcu 2024 r. Ceny eksportowe były natomiast o 0,7 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Japoński bank centralny jednogłośnie zagłosował za utrzymaniem stóp procentowych na poziomie 0,5 proc., zgodnie z oczekiwaniami, i skorygował prognozę inflacji z 2,2 proc. do 2,7 proc.
Cena miedzi na giełdzie COMEX spadła o 20 proc., po tym jak okazało się, że nowe cła Trumpa będą obejmowały tylko część produktów wykonanych z tego materiału.