EBC pójdzie w ślady Fedu?

Większość ekonomistów oczekuje, że EBC zwiększy w czwartek program skupu obligacji pandemicznych do grudnia.

Publikacja: 04.09.2020 13:19

EBC pójdzie w ślady Fedu?

Foto: Bloomberg

Według ekonomistów, Europejski Bank Centralny prawdopodobnie zintensyfikuje swoją reakcję na kryzys jeszcze w tym roku, ponieważ słabnące ożywienie i silniejsze euro grożą zaostrzeniem spadków cen. Większość respondentów ankiety Bloomberga spodziewa się wzrostu programu zakupu obligacji pandemicznych o wartości 1,35 bln euro (1,6 bln USD) do grudnia, z medianą prognoz wynoszącą 350 miliardów euro.  Respondenci powiedzieli również, że EBC udostępni do marca około 210 miliardów euro więcej w ramach różnych programów pożyczek bankowych. Stopy procentowe pozostaną niezmienione przynajmniej do końca 2022 r. Obecnie stopa depozytowa wynosi -0,5 proc..

Rada Prezesów spotyka się praktycznie w przyszły czwartek na stałym poziomie, ale niektórzy analitycy oczekują, że prezydent Christine Lagarde zasugeruje możliwość podjęcia dalszych działań w przyszłości.

Podczas gdy odbicie po recesji koronawirusa było jak dotąd silne, szereg problemów zaciemnia perspektywy. Infekcje wzrosły po letnich podróżach i poluzowaniu ograniczeń, a wskaźniki wskazują, że gospodarka zaczyna tracić siły. Dane z piątku pokazały, że zamówienia w Niemczech, oznaka przyszłej produkcji w największej gospodarce regionu, dramatycznie zwolniły w lipcu.

Innym niepokojącym sygnałem dla decydentów był w ubiegłym miesiącu po raz pierwszy od czterech lat ujemny poziom inflacji w strefie euro, a stopa bazowa osiągnęła rekordowo niski poziom. W przyszłym tygodniu EBC ma opublikować nowe prognozy, które pomogą określić, jakiego bodźca nadal potrzebuje gospodarka.

Wiele z tych prognoz może być zagrożonych, jeśli euro nadal będzie się umacniać. Wspólna waluta wzrosła w tym tygodniu powyżej 1,20 USD po raz pierwszy od dwóch lat po wzroście o 12 proc. od początku blokady koronawirusa w marcu. Od tego czasu zmniejszyła się część tych zysków po tym, jak główny ekonomista EBC Philip Lane powiedział, że kurs walutowy ma znaczenie dla polityki pieniężnej.

Silniejsze euro wywiera presję na ceny, obniżając koszty importu. Według ekonomistów głównym zmartwieniem powinno być tempo wzrostu wspólnej waluty, chociaż dodali, że jest on w dużej mierze napędzany przez siły pozostające poza kontrolą banku centralnego.

Zobowiązanie Rezerwy Federalnej do utrzymania stóp procentowych na najniższym poziomie, a także historyczne porozumienie Unii Europejskiej w sprawie wspólnej reakcji fiskalnej na kryzys są postrzegane jako niektóre z przyczyn umocnienia euro w stosunku do dolara.

„Do tej pory aprecjacja euro nie zmienia znacząco perspektyw inflacji" - powiedział Kristian Toedtmann, ekonomista w DekaBank we Frankfurcie. „Ale ze swoją retoryką EBC powinien wystrzegać się wzrostowego trendu kursu walutowego".

W dłuższej perspektywie ekonomiści oczekują, że europejscy decydenci pójdą za Fedem, przyjmując strategię, która pozwoli na czasowe przekroczenie celu inflacyjnego na poziomie około 2 proc. Większość respondentów stwierdziła, że ??EBC prawdopodobnie zmieni obecny cel „poniżej, ale blisko 2 proc." na taki, który zakłada osiągnięcie tej wartości jako średniej w czasie.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?