Rząd Wielkiej Brytanii planuje wprowadzenie nowych „trzypoziomowych" zasad kwarantanny – donosi „The Guardian". Lockdown na trzecim, najwyższym, poziomie będzie przewidywał m.in. zamknięcie wszelkich placówek gastronomicznych i rozrywkowych, a także poważne ograniczenia w spotykaniu się z ludźmi spoza swojego gospodarstwa domowego. Amatorskie uprawianie sportów i hobby poza domem oraz modlitwy w świątyniach będą jednak dozwolone. W projekcie nowych restrykcji nie ma wzmianki o zamknięciu szkół.
W ostatnich tygodniach zaostrzano w Wielkiej Brytanii restrykcje związane z pandemią. 9 września wprowadzono regułę zabraniającą spotykać się towarzysko w grupie większej niż sześć osób. 23 września nakazano zamykanie pubów o 22.00. Wprowadzano też lokalne lockdowny. Mimo to liczba infekcji Covid-19 rośnie. W niedzielę oficjalnie było ich 22 961, ale wliczono do nich też blisko 16 tys. zakażeń z ostatnich dni, których w wyniku błędu nie wpisano wcześniej do systemu.
– Muszę szczerze przyznać, że będzie ciężko aż do Bożego Narodzenia, a może nawet dłużej – stwierdził brytyjski premier Boris Johnson w wywiadzie dla BBC.
Od Paryża po Tel Aviv
Restrykcje zaostrzane są również we Francji. We wtorek wejdzie w życie w Paryżu i trzech sąsiadujących z nim departamentach nakaz zamknięcia barów na dwa tygodnie. Restauracje serwujące alkohol będą mogły działać jedynie do 22.00. Już 26 września zamknięto w Marsylii na dwa tygodnie wszystkie restauracje, bary i siłownie. Liczba infekcji koronawirusem we Francji sięgnęła w niedzielę 12 565.
W weekend wprowadzono w Madrycie ostry lockdown. Mieszkańcy mogą wychodzić z domu tylko w „niezbędnych" sprawach, a restauracje są czynne jedynie do 20.00.