Choć były wiceprezydent Joe Biden od dawna ma w sondażach przewagę nad prezydentem Donaldem Trumpem i dysponuje poparciem przytłaczającej większości mediów, to jak dotąd nie wywoływał entuzjazmu wśród inwestorów. Niepokoili się oni głównie o to, że skutkiem jego wyborczego zwycięstwa będzie cofnięcie reformy podatkowej Trumpa. Biden zapowiadał już przecież, że podwyższy CIT z 21 proc. do 28 proc., a eksperci Goldman Sachs wyliczyli, że taka podwyżka doprowadziłaby do spadku zysków na akcję spółek z indeksu S&P 500 o 12 proc. W ostatnich miesiącach wielokrotnie zdarzało się więc, że wiadomości niekorzystne dla szans wyborczych Trumpa (takie jak jego zachorowanie na Covid-19) wywoływały niepokój na rynkach.
Pojawiają się już jednak oznaki, że Wall Street zaczyna akceptować ewentualne zwycięstwo Bidena, a szczególnie scenariusz „niebieskiej fali", czyli zdobycia przez demokratów (których partyjnym kolorem jest niebieski) kontroli nie tylko nad Białym Domem, ale również nad Senatem. To umożliwiłoby im wdrożenie wielkiej stymulacji fiskalnej. Jeśli nowa administracja położyłaby duży nacisk na modernizację amerykańskiej infrastruktury (co nie udało się administracji Trumpa) i zieloną energię, to skorzystałoby na tym wiele spółek notowanych na Wall Street. Mogłoby to zrekompensować podwyżki podatków. Inwestorzy mieliby się z czego cieszyć.
7 bln USD do rozdania?
Jak duża stymulacja fiskalna mogłaby wchodzić w grę w wypadku „niebieskiej fali"? W marcu Kongres USA przyjął ustawę CARES, czyli pakiet stymulacyjny wart 2,2 bln USD, największy w historii Stanów Zjednoczonych. Miał on poparcie u partii oraz prezydenta. Ponieważ jednak pandemia i towarzyszące jej restrykcje mocno się przedłużyły, konieczne było stworzenie nowego pakietu stymulacyjnego. Demokraci opracowali ustawę HEROES, przewidującą pakiet wart ponad 3 bln USD. Dla republikanów to było za dużo – uznali, że demokraci chcą finansować w ten sposób kontrowersyjne projekty społeczne. Pakiet zmniejszono więc do 2,2 bln USD, ale republikanie gotowi byli się zgodzić na 1,6 bln USD. Prezydent Trump ogłosił więc wstrzymanie negocjacji w tej sprawie aż do wyborów. W przypadku „niebieskiej fali" ustawa HEROES mogłaby wejść w życie w I kwartale 2021 r. Później mogłyby ruszyć kolejne programy obiecane przez Bidena.
„Nasi ekonomiści polityczni wskazują na około 7 bln USD ekspansji fiskalnej w nadchodzących latach, która została zawarta w obietnicach Bidena. Jest w niej około 2 bln USD stymulacji związanej bezpośrednio z pandemią Covid-19, a także wydatki na infrastrukturę, służbę zdrowia oraz inne obszary" – pisze David Kostin, główny amerykański strateg ds. akcji w Goldman Sachs. Wspomniane przez niego 7 bln USD stymulacji fiskalnej zawartej w obietnicach Bidena to więcej niż np. łączny PKB Japonii i Brazylii.