Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tesla już od dawna spełniała wszystkie wymogi, które potrzebne były do włączenia jej do S&P 500, poza jednym: rentownością. Jednak w II kwartale spółka wypracowała zysk po raz czwarty z rzędu, dzięki czemu nic nie stało już na przeszkodzie wejściu do benchmarku. Dodatkowo w III kwartale firma utrzymała formę – zysk netto wyniósł rekordowe 874 mln USD wobec 342 mln USD rok wcześniej. W efekcie firma S&P Global poinformowała, że Tesla, która jest obecnie największym pod względem kapitalizacji producentem aut na świecie, wejdzie do S&P 500, a datę włączenia spółki do tego elitarnego grona wyznaczono na 21 grudnia. Inwestorzy mocno ucieszyli się z tej informacji i na początku wtorkowej sesji notowania Tesli rosły o kilkanaście procent.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że PKB Ukrainy wzrośnie w tym roku o 2 proc. po tym, jak w 2024 r. powiększył się o 2,9 proc. Zebrane przez agencję Bloomberga prognozy poszczególnych instytucji analitycznych wahają się natomiast od 1,6 proc. (Morgan Stanley) do 4,5 proc. (Capital Economics) wzrostu gospodarczego.
Bruksela miała grozić wstrzymaniem środków finansowych, jeśli ekipa prezydenta Zełenskiego będzie nadal utrzymywała presję na niezależne instytucje antykorupcyjne.
Inwestorzy detaliczni znów organizują się, by prowadzić do wyciskania krótkich pozycji trzymanych przez fundusze w akcjach firm, które były dotychczas mocno lekceważone. Impulsem do takich działań może być nawet reklama z udziałem popularnej aktorki.
Prezydent USA wyznaczył nowe stawki celne dla kilkudziesięciu państw. Większość z nich jest na poziomie 10-15 procent.
Liczba Amerykanów składających wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła w zeszłym tygodniu tylko nieznacznie, gdyż przedsiębiorstwa nadal utrzymywały pracowników pomimo niepewności gospodarczej związanej z polityką handlową USA.
Lipcowy odczyt jest porównywalny z czerwcowym wskaźnikiem na poziomie 2 proc. Patrząc w przyszłość, inflacja w Niemczech i strefie euro prawdopodobnie spełni stary cel EBC, który wynosił „poniżej, ale blisko 2 proc.".