Taki obraz wyłania się ze wstępnych odczytów PMI, wskaźników mierzących koniunkturę na podstawie ankiety wśród menedżerów logistyki przedsiębiorstw.
Jak podała w poniedziałek firma IHS Markit, zbiorczy PMI, obejmujący sektory przemysłowy i usługowy, spadł w listopadzie w strefie euro do 45,1 pkt z 50 pkt w październiku. To wynik najgorszy od maja, ale bliski oczekiwań ekonomistów.
Każdy odczyt PMI poniżej 50 pkt. oznacza, że więcej przedsiębiorstw dostrzega pogorszenie swojej sytuacji w porównaniu do poprzedniego miesiąca niż jej poprawę. Dystans od tej granicy można interpretować jako miarę tempa spadku aktywności w gospodarce w ujęciu miesiąc do miesiąca. W tym świetle w listopadzie gospodarka strefy euro kurczy się najszybciej od maja, gdy trwała walka z pierwszą falą pandemii COVID-19.
Przyczyną tego stanu rzeczy jest wyraźne pogorszenie koniunktury w sektorze usługowym. Główna składowa usługowego PMI (pełny wskaźnik zostanie opublikowany na początku grudnia), wyrażająca zmianę poziomu bieżącej aktywności firm, spadła w listopadzie do najniższego od maja poziomu 41,3 pkt z 46,9 pkt w październiku.
Główna składowa przemysłowego PMI, wyrażająca zmianę produkcji w porównaniu do poprzedniego miesiąca, również spadła, ale utrzymała się wyraźnie powyżej granicy 50 pkt. Wyniosła 55,5 pkt, w porównaniu do 58,4 pkt w październiku. Cały przemysłowy PMI, który wyraża również m.in. zmiany portfela zamówień oraz zatrudnienia w firmach, znalazł się na poziomie 53,6 pkt, po 54,8 pkt w październiku.