USA. Projekt stymulacyjny podzielony na dwie ustawy

Nowy pakiet stymulacyjny dla gospodarki USA prawdopodobnie zostanie poddany pod głosowanie w Kongresie w piątek.

Publikacja: 16.12.2020 05:03

Mitch McConnell, lider republikanów w Senacie.

Mitch McConnell, lider republikanów w Senacie.

Foto: AFP

Pakiet został stworzony przez grupę umiarkowanych senatorów republikańskich i demokratycznych. Podzielili go oni na dwie ustawy. Pierwsza mówi o wsparciu wartym 748 mld USD, druga o pomocy opiewającej na 160 mld USD.

Dlaczego nowy pakiet został podzielony? Pierwszy z projektów ustaw, które się na niego składają, przewiduje rozwiązania, co do których może być szeroki konsensus w Kongresie, takie jak wydłużenie o 16 tygodni wypłat 300-dolarowych dodatków do zasiłków dla bezrobotnych czy też przedłużenie programu wsparcia dla małych i średnich firm. W drugim projekcie, opiewającym na 160 mld USD, znalazły się propozycje wzbudzające większe kontrowersje, takie jak wsparcie finansowe dla władz stanów i samorządów czy też ochrona prywatnych firm przed pozwami związanymi z pandemią. Na duże wsparcie dla samorządów nie chce się zgodzić wielu republikanów, a na ochronę spółek przed pozwami nie godzą się demokraci. Jeśli więc drugi projekt zostanie odrzucony, to pierwszy ma duże szanse na przyjęcie, a to oznacza, że miliony Amerykanów mogą liczyć na kontynuację wsparcia finansowego po Nowym Roku.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Strefa euro wróciła do wzrostów. Powiew optymizmu
Gospodarka światowa
USA. Vibecesja, czyli gdy dane rozmijają się z nastrojami zwykłych ludzi
Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów
Gospodarka światowa
PKB USA rozczarował w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich konsumentów nadal się poprawiają
Gospodarka światowa
Tesla chce przyciągnąć klientów nowymi, tańszymi modelami