Euro umiarkowanie umacniało się w środę wobec dolara, po lepszych niż oczekiwano wstępnych danych o koniunkturze w przemyśle i sektorze usług eurolandu. Wskaźnik PMI dla sektora usług strefy euro skoczył z 41,7 pkt w listopadzie do 47,3 pkt w grudniu, a dla przemysłu wzrósł z 53,8 pkt do 55,5 pkt (poziom 50 pkt oddziela recesję od ekspansji). Niemiecki przemysłowy PMI wzrósł z 57,8 pkt do 58,6 pkt, a usługowy z 46 pkt do 47,7 pkt. PMI dla przemysłu Francji zwiększył się natomiast z 49,6 pkt do 51,1 pkt, a dla usług z 38,8 pkt do 49,2 pkt.
„Aktywność biznesowa w strefie euro zbliżyła się w grudniu do stabilizacji, a silniejszy wzrost produkcji pomógł zrekompensować spadek aktywności usługowej. Oczekiwania co do przyszłej aktywności wzrosły do najwyższego poziomu od 32 miesięcy, gdyż perspektywy się polepszyły w związku z pojawieniem się szczepionek na Covid-19" – piszą analitycy IHS Markit, firmy prowadzącej sondaże PMI.
Pomimo wzrostu optymizmu w danych sondażowych i na rynkach prognozy dla gospodarek europejskich na 2021 r. są wciąż bardzo niepewne. Pomiędzy najbardziej pesymistycznymi z nich a najbardziej optymistycznymi jest duża przepaść.
Trudne przewidywania
Mediana przewidywań analityków zebranych przez agencję Bloomberga mówi, że PKB Niemiec wzrośnie w 2021 r. o 4 proc., po spadku o 5,6 proc. w 2020 r. Najbardziej pesymistyczna prognoza mówi o 2,4-proc. wzroście w przyszłym roku, a najbardziej optymistyczna o 6,9-proc. Wszystkie z nich powstały w listopadzie lub w grudniu, już po pierwszych komunikatach o udanych testach szczepionek na Covid-19. Wciąż jednak daje o sobie znać niepewność co do wpływu pandemii na gospodarkę. Widać ją szczególnie w prognozach na pierwsze dwa kwartały 2021 r. Przewidywania dla PKB na pierwszy kwartał wahają się od minus 3,9 proc. r./r. do plus 1,8 proc., a na drugi od 9 proc. do 14,5 proc.
Instytut ifo, czyli jeden z głównych niemieckich ośrodków badań ekonomicznych, obniżył w środę swoją prognozę wzrostu PKB Niemiec na 2021 r. z 5,1 proc. do 4,2 proc. i szacuje, że gospodarka skurczy się w tym roku o 5,1 proc.