Prognozy dotyczące wpływu tego niedoboru na wyniki przedstawiały niedawno też niektóre koncerny motoryzacyjne. General Motors spodziewa się, że brak wystarczającej liczby mikroprocesorów może zmniejszyć jego przychód w tym roku o 1,5 mld – 2 mld USD. Ford prognozuje spadek o 1 mld – 2,5 mld USD. Honda Motor i Nissan Motor mogą zaś łącznie wyprodukować do końca marca o 250 tys. mniej samochodów, niż planowały. Analitycy IHS Markit prognozują, że w I kwartale produkcja samochodów na całym świecie będzie mniejsza o 672 tys. szt.

Obecny niedobór mikroprocesorów na rynku to m.in. skutek zeszłorocznych zaburzeń w łańcuchach dostaw wywołanych przez pandemię i wzrostu popytu na elektronikę. Do braków na rynku mocno przyczyniły się również Chiny, importując w 2020 r. mikroprocesory warte łącznie 380 mld USD. W odpowiedzi na gromadzenie chipów przez chińskie spółki, ich rywale tacy jak Apple również zaczęli zwiększać zapasy. Amerykańskie sankcje wymierzone m.in. w koncern SMIC, największego chińskiego producenta mikroprocesorów, przyczyniły się natomiast do powstania „wąskich gardeł" w łańcuchach dostaw. HK