Goldman Sachs: Ryzyko bańki na Wall Steet jest niskie

Ceny Apple i Amazon są realistyczne i według Goldman Sachs nie ma oznak, by znajdowały się w bańce.

Publikacja: 22.03.2021 13:35

Goldman Sachs: Ryzyko bańki na Wall Steet jest niskie

Foto: Bloomberg

Hossa na giełdach wciąż, Dow i S&P 500 osiągały nowe maksima w zeszłym tygodniu, a dynamika utrzyma się w nadchodzącym tygodniu. I rosną obawy o bańkę. Na początku tego miesiąca najwyższy organ nadzoru bankowego w Chinach ostrzegł, że aktywa na Wall Street są notowane na tak wysokim poziomie, że musi dojść do korekty. Jednak według analityków Goldman Sachs akcje nie znajdują się w fazie bańki. Definiują bańkę giełdową jako „gwałtowny wzrost cen i wycen, który stwarza nierealistyczne roszczenia dotyczące przyszłego wzrostu i zwrotów". Badanie Goldman Sachs opiera się na historycznych bańkach giełdowych, takich jak „Tulip Mania" w Holandii w latach trzydziestych XVII wieku, bańka kolejowa z 1873 roku w Stanach Zjednoczonych oraz globalna bańka technologiczna z lat 90.

Jedną z kluczowych cech baniek jest nadmierna aprecjacja cen i ekstremalne wyceny. I chociaż analitycy GS przyznają, że są pewne nadmierne wzrosty cen amerykańskich akcji to twierdzą, że niekoniecznie oznacza to, że tworzy się szersza i „systemowo niebezpieczna" bańka. Ich zdaniem niedawny wzrost indeksu S&P 500, zwłaszcza w sektorze technologicznym, jest imponujący, ale nie ekstremalny.

Kolejną cechą charakterystyczną bańki jest idea, że ??„tym razem jest inaczej" z narracją, która uzasadnia nowe sposoby wyceny przedsiębiorstw. Jednak analitycy Goldman Sachs, cytowani przez portal marketwatch.com argumentują, że tym razem nie jest inaczej, a głównym argumentem przemawiającym za wyższymi cenami brzmi: stopy procentowe są niskie.

Wcześniejsze bańki często wiązały się z ekscytacją konkretnym sektorem, co prowadziło do koncentracji rynku. I prawdą jest, że grupa akcji FAAM, reprezentująca Big Tech, zdominowała indeksy i uwagę inwestorów. Jednak analitycy twierdzą, że przyczyna są także podstawy wspierające te firmy. Grupy generują duże ilości gotówki, a wskaźniki, takie jak zysk na akcję w Big Tech i innych ulubionych inwestorach detalicznych, „znacznie przewyższyły pozostałe rynki".

Według Goldman Sachs chociaż obecny rynek ma pewne cechy baniek, takie jak szalona spekulacja, łatwy kredyt i rosnąca dźwignia finansowa, dynamiczna działalność korporacyjna i narracja „nowej ery" napędzająca boom technologiczny, czynniki te zostały złagodzone przez inne czynniki, w tym regulacje i stabilność na szerszym rynku. Nie ma też opóźnienia w cyklu gospodarczym, a powszechne skandale księgowe nie wyszły na jaw - to inne krytyczne oznaki baniek.

Analitycy podsumowują: „Chociaż mamy do czynienia z nadmiernymi wycenami, a niektóre części rynku są w uzasadniony sposób obniżane w miarę dostosowywania stóp procentowych, w naszej ocenie tylko kilka z tych wspólnych cech występuje obecnie lub jest częściowo spełnianych". Zatem ryzyko zbliżającej się bańki „z ryzykiem systemowym dla systemu finansowego i gospodarek" jest stosunkowo niskie.

Gospodarka światowa
Opłaciła się gra pod Elona Muska. 500 proc. zysku w kilka tygodni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp