Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tsai Ing-Wen, prezydent Republiki Chińskiej (Tajwanu), często pojawia się na manewrach wojskowych mających pokazać Pekinowi, że Tajwańczycy będą stawiać opór ewentualnej inwazji. Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski podczas niedawnego napięcia w relacjach z Rosją demonstracyjnie odwiedzał zaś żołnierzy na froncie w Donbasie.
Globalna hossa jak na razie była odporna na napięcia geopolityczne. Za rządów Donalda Trumpa rynki od czasu do czasu nerwowo reagowały na groźbę konfrontacji USA z Koreą Północną czy z Iranem. Zawirowania na giełdach z tym związane były jednak zazwyczaj krótkie i szybko szły wśród inwestorów w niepamięć. W pierwszych miesiącach rządów Joe Bidena inwestorzy wydawali się podchodzić jeszcze bardziej stoicko do napięć wojennych. Koncentracja rosyjskich wojsk nad granicą z Ukrainą nie zrobiła na giełdach większego wrażenia. Owszem, rubel przez pewien czas słabł i prezentował się źle na tle innych walut z rynków wschodzących, ale moskiewski indeks Moex ustanowił rekord kilka dni po tym, jak USA nałożyły nowe sankcje na Rosję.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że Biały Dom zacznie niebawem wysyłać do różnych krajów na świecie listy zawierające szczegółowe informacje dotyczące wyższych stawek ceł, które mają wejść w życie 1 sierpnia.
Zaangażowanie USA w bombardowanie Iranu początkowo wyglądało na chodzenie supermocarstwa na izraelskiej smyczy. Okazało się jednak genialnym zagraniem, które może prowadzić do pokoju w regionie i może być po myśli bogatych arabskich monarchii.
W czerwcu stworzono w USA 147 tys. nowych etatów (licząc poza rolnictwem), podczas gdy średnio prognozowano, że przybędzie ich 110 tys. Spadły więc szansę na lipcowe cięcie stóp procentowych przez Fed.
Microsoft zwolni około 9000 pracowników. Ta zmiana dotknie około 4 proc. globalnej siły roboczej spółki w różnych zespołach, regionach geograficznych i na różnych poziomach doświadczenia.
Amerykański prezydent grozi Krajowi Kwitnącej Wiśni cłami dochodzącymi nawet do 35 proc. Japoński premier ma natomiast słabą pozycję negocjacyjną i musi się martwić o wybory.
Dobre wyniki stress-testów przeprowadzonych przez Fed pozwoliły gigantom finansowym z Wall Street mocniej dzielić się zyskami z akcjonariuszami.