OPEC+ stopniowo będzie zwiększać strumień ropy

Porozumienie grupy eksporterów w sprawie luzowania limitów produkcji przyczyniło się do przeceny na rynku naftowym. Inwestorzy mogą w nadchodzących miesiącach zwracać dużo większą uwagę na czynniki popytowe.

Publikacja: 20.07.2021 05:07

OPEC+ stopniowo będzie zwiększać strumień ropy

Foto: Bloomberg

Cena ropy gatunku WTI traciła w poniedziałek po południu ponad 3 proc. i spadła poniżej 70 USD za baryłkę. Ropa gatunku Brent taniała w tym czasie o 2,7 proc., schodząc do 71,5 USD za baryłkę. Rynek reagował w ten sposób na porozumienie krajów grupy OPEC+ mówiące o tym, że w sierpniu zaczną one zwiększać produkcję surowca, a do września 2022 r. całkowicie zniosą ograniczenia w wydobyciu.

Zażegnany spór

Grupa OPEC+, czyli państwa należące do OPEC (Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej), oraz jej sojusznicy tacy jak Rosja wiosną 2020 r. zgodziły się na ograniczenia w produkcji ropy wynoszące niemal 10 mln baryłek dziennie. Miały one przeciwdziałać dalszemu załamaniu cen surowca związanemu z kryzysem covidowym. Później, wraz z poprawą sytuacji na rynku, limity były stopniowo luzowane. W lipcu ograniczenia wynosiły 5,8 mln baryłek dziennie. W sierpniu kraje OPEC+ będą mogły zwiększyć produkcję o łącznie 400 tys. baryłek dziennie. W każdym kolejnym miesiącu wydobycie też będzie zwiększane o 400 tys. baryłek dziennie. Umowa przewiduje również, że od maja 2022 r. zostaną podniesione poziomy referencyjne, od których liczy się cięcia w produkcji. W przypadku Arabii Saudyjskiej oraz Rosji poziom ten wzrośnie z 11 mln baryłek dziennie do 11,5 mln baryłek dziennie.

Porozumienie w sprawie zwiększenia produkcji jest zakończeniem niedawnego sporu pomiędzy Arabią Saudyjską a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. ZEA dążyły do większego podniesienia limitów produkcyjnych, niż chcieli Saudyjczycy. Osiągnięto jednak kompromis. – Jesteśmy oddani grupie OPEC+ i będziemy zawsze z nią współpracować – zadeklarował Suhail al-Mazrouei, minister ZEA ds. ropy.

– Uznajmy to porozumienie za powód do świętowania! – stwierdził książę Abdulaziz bin Salman, saudyjski minister ds. ropy.

Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) szacuje, że niedobór ropy na światowym rynku będzie wynosił w drugiej połowie tego roku 1,5 mln baryłek dziennie. Planowany wzrost produkcji w krajach OPEC+ nie zdoła go pokryć do końca trzeciego kwartału. Sytuacja na rynku nadal może być więc napięta, ale obawy dotyczące pandemii mogą uderzać w ceny. Ropa WTI była w poniedziałek o 43 proc. droższa niż na początku roku, ale o 9 proc. tańsza niż w lipcowym szczycie.

Uwaga na popyt

– To porozumienie powinno dać uczestnikom rynku pewność, że grupa się nie rozpada i nie dojdzie do zalania rynków ropą – wskazuje Helima Croft, strateg z RBC Capital Markets. Zaznacza ona jednak, że porozumienie USA z Iranem może dodatkowo zwiększyć podaż surowca na rynku.

„Z porozumieniem OPEC+ rynek ma więcej jasności w kwestii podaży w krótkim i średnim terminie. Ta umowa jest również sygnałem dla producentów spoza OPEC, by ostrożnie podchodzić do planów inwestycyjnych i produkcyjnych na przyszły rok. Spodziewamy się, że uwaga rynków skupi się teraz na popycie i na tym, jak rozprzestrzenianie się wariantu Delta koronawirusa wpłynie na mobilność oraz konsumpcję. Spodziewamy się, że na koniec września ropa Brent będzie kosztowała 80 USD za baryłkę a WTI 77 USD za baryłkę" – piszą analitycy UBS.

Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi