Zanim zabrzmiał dzwon kończący sesję ten wskaźnik zdołał odrobić część strat a wtorek był jego najlepszym dniem od miesiąca.
To była lekcja dla wszystkich na Wall Street, którzy sądzili, że armia day traderów jest w odwrocie, skomentował Bloomberg.
W poniedziałek właśnie ci inwestorzy kupowali przecenione akcje w rekordowym tempie rzucając na rynek około 2,2 miliarda dolarów, wskazują dane firmy Vanda Research.
To była przygrywka do piątkowego rekordu indeksu Standard&Poor’s500. W końcówce minionego tygodnia na nowe wyżyny wzniósł się również Dow Jones.
-Postcovidowy rynek byka nadal nagradza indywidualnych inwestorów za podejmowanie ryzyka - powiedział Mike Bailey, szef analiz w FBB Capital Partners. Spodziewa się, że pieniądze tej grupy inwestorów nadal będą zasilać rynek.