– Minęły dekady, odkąd Kongres zatwierdził tak wielkie inwestycje. Składam hołd ciężkiej pracy, która została wykonana przez wszystkich – zadeklarował Chuck Schumer, przewodniczący demokratycznej większości w Senacie.

W marcu prezydent Joe Biden zaproponował pakiet stymulacyjny dla infrastruktury wart 2,25 bln USD. Na tak duże wydatki nie chcieli się jednak zgodzić republikanie oraz trzech umiarkowanych senatorów demokratycznych. Grupa składająca się z kilkunastu przedstawicieli obu głównych partii opracowała więc projekt kompromisowy opiewający na 1 bln USD. 450 mld USD z tej sumy to inwestycje, które zatwierdzono już wcześniej. Pozostałe 550 mld USD to nowe wydatki, które mają być zrealizowane w ciągu pięciu lat. 110 mld USD z tego pakietu ma pójść na infrastrukturę drogową (Biden proponował 159 mld USD), 73 mld USD na sieci energetyczne, 40 mld USD na mosty, 39 mld USD na unowocześnienie transportu publicznego, 66 mld USD na koleje, 65 mld USD na infrastrukturę związaną z internetem szerokopasmowym (prezydent chciał, by poszło na to 100 mld USD), 50 mld USD na infrastrukturę wodną, 25 mld USD na lotniska, 17 mld USD na porty morskie, a 7,5 mld USD na pojazdy elektryczne. W senackim projekcie nie znalazło się m.in. 400 mld USD, które Biden chciał przeznaczyć na domy starców i placówki opieki nad niepełnosprawnymi.

Demokratyczni przywódcy z Izby Reprezentantów już uznali ten kompromisowy pakiet za zbyt mały. Chcą, by dodatkowo przyjąć ich wart 3,5 bln USD pakiet wydatków na „kapitał ludzki", przeznaczający dodatkowe środki m.in. na szkoły, imigrantów oraz walkę ze zmianami klimatu. Ten program ma być głosowany w Senacie jako część budżetu, w ramach tzw. procedury rekoncyliacji. Procedura ogranicza republikanom możliwość blokowania prac nad ustawą. Wymaga jednak pełnej jednomyślności wśród demokratycznych senatorów, czyli 50 głosów. Kyrsten Sinema, umiarkowana demokratyczna senator, już jednak zapowiedziała, że nie poprze wzrostu wydatków sięgającego 3,5 bln USD, a Joe Manchin, inny umiarkowany demokrata, wyraził wątpliwości co do finansowania tak dużego pakietu. Nancy Pelosi, przewodnicząca Izby Reprezentantów, grozi, że kompromisowy pakiet infrastrukturalny nie zostanie przyjęty, jeśli nie przejdzie też projekt wart 3,5 bln USD. HK