– Pozostajemy jedną z niewielu bram do rynków zachodnich, dla konsumentów z naszego regionu – powiedział agencji Bloomberga Timur Turłow, 33-letni założyciel Freedom Holding Corp. Wyjaśnił on Bloombergowi, że jego firma jest blisko powiązana z funduszem hedgingowym, który skupuje od organizatorów ofert akcje amerykańskich firm debiutujących na giełdzie. Freedom Holding Corp. odsprzedaje później te papiery inwestorom z Azji Środkowej, Rosji oraz Ukrainy. Nazwa tego funduszu jest utrzymywana w tajemnicy. Freedom Holding Corp. w swoich materiałach reklamowych podał, że sprzedawał klientom akcje z ofert publicznych takich spółek jak Airbnb czy Bumble. Papiery te były niemal niemożliwe do uzyskania przez małe domy maklerskie z USA.
Freedom Holding Corp. chwali się, że posiada 100 biur, głównie w krajach byłego ZSRR. Spółka prowadzi ekspansję. W styczniu przejęła nowojorski dom maklerski Prime Executions Inc., a Turłow twierdzi, że rozgląda się za kolejnymi celami do przejęć. W roku obrachunkowym zakończonym 31 marca 2021 r. jego spółka miała 173 mln USD zysku przed opodatkowaniem, czyli sześć razy więcej niż rok wcześniej. Liczba kont klientów podwoiła się do 290 tys. W czerwcu analitycy Standard & Poor's pisali, że silny wzrost zysków Freedom Holding Corp. powinien być kontynuowany w nadchodzących kwartałach.
Agencja Bloomberga zwraca jednak uwagę na współpracę Freedom Holding Corp. z nowojorskim domem maklerskim Lek Securities Corp., który został w 2019 r. ukarany 3 mln USD grzywny przez regulatora za to, że pozwalał jednemu ze swoich ukraińskich klientów na podejrzane transakcje opiewające na 30 mln USD. HK