Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
20 lat od przystąpienia Chin do WTO to dla tego kraju był czas bezprecedensowego wzrostu dobrobytu.
20 lat temu dwa wydarzenia doprowadziły do głębokiego przekształcenia globalnego układu sił. Pierwszym z nich były zamachy terrorystyczne z 11 września, po których amerykańska potęga skupiła swoją uwagę na uganianiu się za terrorystami na pustyniach i marnowaniu gigantycznych środków w próby budowania demokracji na Bliskim Wschodzie. Skoncentrowana na tych problemach nie poświęcała należytej uwagi rosnącej sile Chin i coraz bardziej agresywnej polityce Rosji. Do drugiego kluczowego dla świata wydarzenia doszło 11 grudnia 2001 r. Chińska Republika Ludowa przystąpiła wówczas do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Wówczas uznawano to po prostu za kolejny etap w procesie zbliżenia Chin do Zachodu, a sam proces przyjęcia zaczął się kilka lat wcześniej. Usuwając bariery handlowe dla chińskich produktów, pozwolono Chinom na podbój globalnych rynków i całkowitą przebudowę międzynarodowych łańcuchów dostaw. Chiny stały się w wyniku tego potęgą gospodarczą i militarną mogącą rzucić wyzwanie USA. Wojna handlowa rozpoczęta przez administrację Trumpa, napięcia towarzyszące pandemii oraz obecna globalna fala inflacji, wywołana przez zaburzenia w łańcuchach dostaw, to tylko skutki procesu, który gwałtownie przyspieszył na początku obecnego tysiąclecia.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”