Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
20 lat od przystąpienia Chin do WTO to dla tego kraju był czas bezprecedensowego wzrostu dobrobytu.
20 lat temu dwa wydarzenia doprowadziły do głębokiego przekształcenia globalnego układu sił. Pierwszym z nich były zamachy terrorystyczne z 11 września, po których amerykańska potęga skupiła swoją uwagę na uganianiu się za terrorystami na pustyniach i marnowaniu gigantycznych środków w próby budowania demokracji na Bliskim Wschodzie. Skoncentrowana na tych problemach nie poświęcała należytej uwagi rosnącej sile Chin i coraz bardziej agresywnej polityce Rosji. Do drugiego kluczowego dla świata wydarzenia doszło 11 grudnia 2001 r. Chińska Republika Ludowa przystąpiła wówczas do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Wówczas uznawano to po prostu za kolejny etap w procesie zbliżenia Chin do Zachodu, a sam proces przyjęcia zaczął się kilka lat wcześniej. Usuwając bariery handlowe dla chińskich produktów, pozwolono Chinom na podbój globalnych rynków i całkowitą przebudowę międzynarodowych łańcuchów dostaw. Chiny stały się w wyniku tego potęgą gospodarczą i militarną mogącą rzucić wyzwanie USA. Wojna handlowa rozpoczęta przez administrację Trumpa, napięcia towarzyszące pandemii oraz obecna globalna fala inflacji, wywołana przez zaburzenia w łańcuchach dostaw, to tylko skutki procesu, który gwałtownie przyspieszył na początku obecnego tysiąclecia.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Od wskaźników przestępczości poprzez dane ze spisu powszechnego po statystyki pracy – administracja Trumpa zmienia dane i tworzy swoje, tak by pasowały do polityki prezydenta.
Kilka dni temu nasza redakcja opisała raport ONZ, w którym wymieniono koncerny zarabiające na prowadzonej przez Izrael ofensywie. Znamy stanowisko Unii Europejskiej.
Zmagający się z problemami amerykański producentów półprzewodników Intel otrzyma zastrzyk gotówki w wysokości 2 miliardów dolarów w formie inwestycji kapitałowej od japońskiej grupy SoftBank.
Fed obniży stopy procentowe we wrześniu i jeszcze raz w tym roku – uważa większość ekonomistów ankietowanych przez agencję Reutera. Wyrażają oni jednocześnie coraz silniejsze obawy o stan amerykańskiej gospodarki w obliczu polityki prezydenta USA Donalda Trumpa.
Gospodarka Wielkiej Brytanii odnotowała zaskakujący wzrost o 0,3 proc. w ciągu trzech miesięcy do czerwca. Wzrost PKB jest niższy niż w poprzednim kwartale, ale przewyższa oczekiwania dzięki wzrostowi o 0,4 proc. w czerwcu.
Kontrakty terminowe na indeksy S&P 500 i Nasdaq w środę osiągnęły rekordowe poziomy, wspierane rosnącym zaufaniem, że Fed może wznowić cykl obniżek stóp w przyszłym miesiącu. Do obniżki o pół pkt proc. wezwał w środę sekretarz skarbu USA Scott Bessent.