Bitcoin tracił w piątek po południu 9 proc., a jego kurs spadł poniżej 38 tys. USD, do najniższego poziomu od pięciu miesięcy. Ethereum zniżkowało o ponad 12 proc., do 2,7 tys. USD. Kapitalizacja rynku kryptowalut zmniejszyła się w ciągu 24 godzin o ponad 150 mld USD.
Piątkowa sytuacja na rynku kryptowalut była wiązana przez analityków z korektą na Wall Street i oczekiwaniami inwestorów dotyczących bardziej „jastrzębiej" polityki Fedu. – Jest nieco rozczarowujące, że bitcoin nie zareagował pozytywnie na wzrost rentowności amerykańskich obligacji – twierdzi Edward Moya, analityk Oanda.
Do przeceny mocno przyczyniła się również czwartkowa propozycja Banku Rosji wprowadzenia zakazu „wydobycia" kryptowalut i handlu nimi na terenie Federacji Rosyjskiej. Kryptowaluty są, w opinii rosyjskiego banku centralnego, obciążeniem dla systemu energetycznego i zagrożeniem dla stabilności systemu finansowego oraz monetarnej suwerenności kraju.
Rynek kryptowalut jest już pod presją od wielu tygodni. Bitcoin od początku roku stracił 15 proc. wobec dolara, a przez ostatnie trzy miesiące zniżkował o blisko 40 proc. Jeszcze w listopadzie płacono za niego prawie 69 tys. USD.
– Obawy przed zakazem „wydobycia" w Rosji, skutki ograniczania skupu aktywów przez banki centralne oraz problemy regulacyjne w niektórych krajach mocniej wpływają na decyzje w handlu oraz inwestycyjne niż długoterminowe fundamenty – wskazuje Jason Dean, analityk firmy Quantum Economics.