Decyzja sądu oznacza, że Polskie Stocznie uzyskały osobowość prawną i będą miały pełnię praw i obowiązków, przynależnych spółce akcyjnej. Od połowy czerwca – po zawarciu aktu założycielskiego – spółka była podmiotem, który ponosił jedynie ograniczoną odpowiedzialność za zaciągane przez siebie zobowiązania.

Z informacji MSP wynikało, że inwestorem w spółce jest katarski fundusz QInvest. Formalnie jednak jedynym udziałowcem jest Stichting Particulier Fonds Greenrights – powstała po to, by przeprowadzić transakcję zakupu kluczowych aktywów zakładów. Do czasu, kiedy zamykaliśmy to wydanie „Parkietu”, na konto MSP nie wpłynęły jeszcze pieniądze za składniki majątku Stoczni Gdynia i Stoczni Szczecińskiej Nowa. Dziś Komisja Europejska ma wydać pozytywną decyzję w sprawie planu restrukturyzacji Stoczni Gdańsk. Zakłada on likwidację dwóch z trzech pochylni.