Gorzej przedstawiają się wyniki, jeśli chodzi o podatki dochodowe. Z PIT, czyli podatku dochodowego od osób fizycznych, do kasy państwa wpłynęło 13,8 mld zł – 38,1 proc. planu, a z podatków od firm 8,9 mld zł, czyli 33,8 proc. zakładanej kwoty. W kryzysowym 2009 roku, kiedy to w lipcu trzeba było nowelizować budżet, o tej porze w kasie było już odpowiednio 14,9 mld zł. z PIT oraz 12 mld zł z CIT.

Lepiej, niż planowano, i lepiej niż przed rokiem wyglądają dochody z podatków pośrednich. Wpływy z VAT i akcyzy sięgają 41,4 proc. planu, czyli 66,6 mld zł. Rok temu wynosiły zaledwie 62,7 mld zł, czyli 35,2 proc. planowanych wpływów.

Tymczasem rząd przesunął debatę nad założeniami do przyszłorocznego budżetu, która miała się odbyć 15 czerwca. Ma to związek z niedawną powodzią.