Skarb Państwa ma apetyt na megadywidendę

W projekcie przyszłorocznego budżetu państwa zapisano, że wpływy z dywidend sięgną aż 9,2 mld zł. Byłby to rekord wszech czasów. Tego celu nie uda się zapewne osiągnąć bez nadzwyczajnych działań

Publikacja: 04.09.2010 08:18

Jacek Rostowski, minister finansów (na pierwszym planie), i Aleksander Grad, minister Skarbu Państwa

Jacek Rostowski, minister finansów (na pierwszym planie), i Aleksander Grad, minister Skarbu Państwa, wspólnie szukają pieniędzy do wypełnienia dziury budżetowej.

Foto: Fotorzepa

W tegorocznym budżecie zapisano, że z tytułu dywidend do państwowej kiesy wpłynie nieco ponad 4,22 mld zł. Dotychczas – na koniec sierpnia – plany te udało się zrealizować zaledwie w 36,2 proc. Wpływy z dywidend sięgnęły 1,53 mld zł.

Najwięcej w formie wypłaty dla akcjonariuszy z zysków spółek udało się osiągnąć Skarbowi Państwa w zeszłym roku. Łączna kwota sięgnęła prawie 7,84 mld zł. Plany na rok przyszły są od niej o ponad 17 proc. wyższe.

[srodtytul]Optymistyczne założenia[/srodtytul]

Zasilenie kasy państwa ponad 9 mld zł z dywidend oznacza, że rząd zakłada bardzo wysoką zyskowność spółek z udziałem Skarbu Państwa w tym roku – uważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. Dodaje, że z danych GUS wynika, że po sześciu miesiącach 2010 r. cały sektor publiczny osiągnął 8 mld zł zysku netto. – Tak wielka wypłata oznaczałaby drenaż spółek z udziałem Skarbu Państwa. Ale jeżeli wszyscy mamy partycypować w ratowaniu finansów publicznych przed przekroczeniem przez dług publiczny 55 proc. PKB, drenaż ten będzie zapewne niezbędny – podkreśla.

[srodtytul]Dochodowa energetyka[/srodtytul]

Duża część zaplanowanych wstępnie na przyszły rok wpływów z dywidend pochodzić będzie ze spółek notowanych na GPW. Zdaniem analityków spory wkład będą miały koncerny energetyczne.Być może największą dywidendę MSP będzie mogło otrzymać z Polskiej Grupy Energetycznej. Analitycy spodziewają się, że koncern zarobi w bieżącym roku (dywidenda wypłacana będzie w 2011 r., ale z tegorocznego zarobku) ponad 3 mld zł. Spółka deklarowała już wcześniej, że chce regularnie przeznaczać dla akcjonariuszy 40–50 proc. zysku. Gdyby taka była decyzja WZA, to do kasy MSP, będącego posiadaczem 78,64 proc. akcji PGE, mogłoby trafić 0,95–1,2 mld zł. Także Tauron, który należy do Skarbu Państwa w ponad 42 proc. i którego zarząd deklarował, że na wypłatę dywidendy będzie przeznaczał 30–40 proc. zysku, może istotnie zasilić budżet państwa.

[srodtytul]Grosz do grosza[/srodtytul]

Z około 2,6 mld zł, które zdaniem analityków powinno zarobić w tym roku PZU, na dywidendę przeznaczone będzie zapewne około 40 proc. To oznacza, że Skarb Państwa, który jest posiadaczem 45,18-proc. pakietu akcji ubezpieczyciela, może otrzymać 0,5 mld zł dywidendy.Bank PKO BP, jeśli nie przejmie BZ WBK, będzie w stanie zasilić państwową kasę kwotą około 0,7 mld zł.

Do wzbogacenia budżetu przyczynić się będzie mógł, jeśli nie przeprowadzi istotnych akwizycji, także Orlen. Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku, szacuje, że spółka może zarobić w tym roku około 1,5 mld zł. Trzeba jednak pamiętać, że z racji stosunkowo niedużego (27,52 proc.) pakietu akcji, jaki należy do MSP, kwota, która może zasilić państwową kasę, będzie stosunkowo niewielka. Ostatnim razem, gdy Orlen dzielił się zyskiem z akcjonariuszami w 2008 r., na dywidendę przeznaczono 25 proc. zarobku. Gdyby podobnie było i tym razem, do MSP trafiłoby zaledwie około 0,1 mld zł.

Grupa Lotos, nawet jeśli wypracowałaby pokaźny zysk, nie będzie się nim dzielić z akcjonariuszami (spółkę czeka bowiem spłata wielkiego kredytu, jaki zaciągnęła na rozbudowę rafinerii).

Niezły rezultat wypracuje za to PGNiG, w którym MSP ma 72,8 proc. walorów. Paweł Burzyński, analityk z DM BZ WBK, szacuje, że zysk roczny gazowniczego koncernu, który przekroczy 1 mld zł, może dać Skarbowi Państwa nieco ponad 0,7 mld zł dywidendy (zapewne ostatni raz w formie rzeczowej). Zdaniem analityków MSP może też liczyć na 0,5–0,7 mld zł wypłaty z tegorocznego zysku KGHM, który należy do Skarbu Państwa w 31,79 proc.Łącznie daje to niespełna 4 mld zł. Potrzebna może być zatem także zaliczka na poczet dywidendy z przyszłorocznego zysku. Najlepszym sposobem będzie ściągnięcie jej od tych firm, które są akcjonariuszami Polkomtelu i zamierzają się pozbyć akcji operatora – czyli Orlenu, KGHM, PGE oraz Węglokoksu (patrz .01).

[srodtytul]MSP wydoi BGK?[/srodtytul]

Jednak i to nie oznacza pełnej realizacji założeń. Dlatego mówi się, że konieczna może być sprzedaż 10-proc. pakietu akcji PKO przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Dopiero ściągnięcie zysku finansowego od BGK w formie dywidendy może zagwarantować pozyskanie 9,2 mld zł. Zdaniem analityków taki scenariusz jest jak najbardziej realny.

[ramka]

[b]15 mld zł z prywatyzacji [/b]

Proponując 15 mld zł przychodów z prywatyzacji w 2011 r., minister skarbu założył, że uda się sprzedać spółki chemiczne, kolejne pakiety akcji firm energetycznych i wprowadzić na giełdę BGŻ. Zasadnicza część przychodów pochodzić ma ze sprzedaży kolejnych akcji PZU i PKO BP. – Sprzedaż akcji tych firm zakłada wieloletni plan finansowy państwa z sierpnia – mówi „Parkietowi” wiceminister Adam Leszkiewicz. Kolejnym źródłem przychodów ma być Lotos. MSP chce się też pozbyć resztówki akcji – 1,58 proc. – Banku Polskiej Spółdzielczości. [/ramka]

Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej