Ratingi Polski według S&P to A/A-2 z perspektywą stabilną.
Zdaniem S&P działania na rzecz ograniczenia deficytu zaczęły się zbyt późno. Nie zaproponowano zmian o charakterze strukturalnym, a ograniczenie deficytu praktycznie opiera się na obcięciu składki do otwartych funduszy emerytalnych.
– To posunięcie pomoże ograniczyć deficyt i dług, ale nie doprowadzi do równowagi finansów publicznych w dłuższym terminie – stwierdził analityk Standard & Poor’s Moritz Kraemer. – Pieniądze pozostawione w ZUS staną się teraz częścią systemu repartycyjnego. Nie będą inwestowane tak, aby w przyszłości posłużyć jako środki konieczne do pokrycia zobowiązań emerytalnych.
Według Kraemera, rządowe posunięcie zmniejszy zaufanie rynków finansowych i osłabi rozwój krajowego rynku kapitałowego. To odbije się także na dynamice polskiej gospodarki. Analityk agencji ratingowej spodziewa się również pogorszenia kondycji budżetu w perspektywie krótkookresowej.