Zadłużenie mniejsze, niż oczekiwano

Zadłużenie Polski na koniec roku może spaść do 54 proc. w relacji do PKB – szacują ekonomiści. Ministerstwo Finansów prognozowało, że sięgnie ono 54,9 proc. PKB. Teraz przyznaje, że wynik na koniec roku może być lepszy, ale na razie nie podaje żadnych nowych szacunków

Aktualizacja: 25.02.2017 15:30 Publikacja: 21.06.2011 02:09

Zadłużenie mniejsze, niż oczekiwano

Foto: GG Parkiet

– Oficjalnie opieramy się na ostatnich wyliczeniach, jakie opublikowaliśmy na swych stronach – dowiedzieliśmy się w departamencie analiz MF. – Można się jednak spodziewać, że wszystkie nieprzewidziane czynniki, z jakimi mamy obecnie do czynienia, wpłyną na poprawę wyniku na koniec roku.

Te nieprzewidziane czynniki to przede wszystkim bardzo wysoka inflacja, która w maju sięgnęła rekordowego od 10 lat poziomu 5 proc. rok do roku. Resort w budżecie założył, że średnio w całym roku nie przekroczy ona poziomu 2,3 proc. Ekonomiści uważają, że wyniesie grubo powyżej 3 proc.

W pierwotnych szacunkach nie brano też pod uwagę wyższej wpłaty z zysku NBP. Założono, że z tego tytułu budżet dostanie 1,7 mld zł, tymczasem wiadomo już, że bank centralny wpłaci do państwowej kasy ok. 6,2 mld zł.

– A to nie wszystko – dodaje Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING. – Wyższe będą także wypłaty z dywidend po sprzedaży przez państwowe firmy Polkomtelu. Z tego tytułu do kasy państwa może wpaść dodatkowo około 3 mld zł.

Po pięciu miesiącach roku bardzo dobrze poradził sobie budżet państwa – deficyt okazał się niższy od zapisanego w harmonogramie o 6 mld zł. Wszystko dzięki wyższym wpływom podatkowym i niższym wydatkom. Sprawdziły się też oczekiwania resortu dotyczące zmniejszenia potrzeb pożyczkowych dzięki zbieraniu wolnych środków innych ministerstw i publicznych instytucji na konto ministra finansów. Przepis wszedł w życie z początkiem maja, a już na koniec miesiąca resort miał do dyspozycji prawie 14 mld zł z tego tytułu. Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Długu Publicznego MF, ogłosił nawet, że ze względu na bardzo dobrą sytuację w zakresie płynności budżetu, nie będzie emisji bonów w całym trzecim kwartale. Wczoraj odwołał przetarg 52-tygodniowych bonów skarbowych, w którym zamierzał sprzedać papiery o wartości 300–800 mln zł.

W ocenie Mateusza Szczurka, biorąc pod uwagę obecny stan budżetu i finansów państwa zadłużenie na koniec roku może wynieść 54 proc. w relacji do PKB.

[ramka]

[b]Zagranica bije kolejny rekord [/b]

W kwietniu zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o 2,7 mld zł, do 735,1 mld zł. Od początku roku zobowiązania rządu zwiększyły się o 33,2 mld zł.

Statystyki Ministerstwa Finansów nieuwzględniające m.in. długów samorządów czy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wskazują na kolejny rekord zaangażowania inwestorów zagranicznych w emitowane na polskim rynku papiery – na koniec kwietnia zainwestowali 146,2 mld zł, co oznacza przyrost 6,5 mld zł rok do roku. Fundusze z zagranicy odpowiadają już za 27,2 proc. krajowego długu.

Wyraźnie za to spadło zaangażowanie krajowych banków w obligacje i bony?(w samym kwietniu ich portfele stopniały o 8,6 mld zł, do 134 mld zł). Na zakupy obligacji ruszyły za to krajowe fundusze emerytalne i inwestycyjne – zwiększając wartość posiadanych instrumentów o 7,4 mld zł, do 257,9 mld zł.

W?kwietniu rząd sprzedawał głównie dwulatki i to właśnie te papiery stanowią coraz ważniejszą część portfeli inwestorów. Dane resortu pokazują, że zobowiązania z tytułu ich emisji (w sumie 123,6 mld zł) przekroczyły zobowiązania wynikające z emisji dziesięciolatek (122,9 mld zł). Najpopularniejszym instrumentem pozostają obligacje dziesięcioletnie (warte są 132,2 mld zł).

Rosnąca popularność papierów dwuletnich powoduje, że piąty miesiąc z rzędu spadł średni okres zapadalności rynkowego długu Skarbu Państwa – tym razem z 4,1 do 4,05 roku. Im krótszy ten okres, tym częściej rząd musi dokonywać nowych emisji, aby zapewnić środki na spłatę zobowiązań (zakładając, że nie jest finansowana z nadwyżki budżetowej). K.K.[/ramka]

Gospodarka krajowa
PMI dla polskiego przemysłu w dół. Optymizm w branży dawno tak nie tąpnął
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Inflacja w Polsce wyraźnie w dół. Jest najniższa od miesięcy
Gospodarka krajowa
Podatek katastralny w Polsce? „Nieodzowny”
Gospodarka krajowa
Rynek usług ładowania e-aut czeka konsolidacja
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka krajowa
Co gryzie polskiego konsumenta?
Gospodarka krajowa
Spółki toną w raportach. Deregulacja chce to zmienić. Znamy szczegóły postulatów