"Niektórzy członkowie Rady wskazywali, że dla polityki pieniężnej NBP bardzo ważna jest sytuacja w strefie euro, gdzie znaczące pogorszenie perspektyw wzrostu gospodarczego skłoniło Europejski Bank Centralny do obniżenia w listopadzie stóp procentowych. W tym kontekście członkowie ci oceniali, że obniżenie stóp procentowych NBP w pewnej perspektywie może być uzasadnione" - napisano w sprawozdaniu z listopadowego posiedzenia RPP.
Część analityków sądzi, że RPP może dokonać pierwszej obniżki stóp w I kwartale 2012 r.
Na listopadowym posiedzeniu RPP inni członkowie rady oceniali jednak, że w kolejnych kwartałach bardziej prawdopodobne jest podnoszenie niż obniżanie stóp - "w przypadku gdyby krajowa aktywność gospodarcza okazała się odporna na spowolnienie wzrostu PKB za granicą i przez to ograniczenie presji inflacyjnej wynikające z pogorszenia koniunktury okazało się mniejsze niż się obecnie oczekuje".
Na listopadowym posiedzeniu RPP zajmowała się również kursem złotego, którego osłabienie jest jedną z przyczyn ostatniego wzrostu inflacji.
"Część członków rady podkreślała, że obecnie kurs złotego jest relatywnie słaby i jeżeli sytuacja na międzynarodowych rynkach finansowych się ustabilizuje, to można oczekiwać powrotu do trendu aprecjacyjnego" - napisano w sprawozdaniu z posiedzenia.