Z zaprezentowanego przez niego wczoraj raportu Transition Report 2011 wynika, że wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie 3,7 proc., jednak kryzys w strefie euro może zagrozić całej Europie Środkowo-Wschodniej, dlatego rządy państw tego regionu powinny przygotować gospodarki na spodziewane szoki. Prognozy banku wskazują, że inflacja w Polsce w tym roku sięgnie 4 proc., deficyt finansów publicznych powinien zaś wynieść 5,7 proc. PKB (rząd zakłada, że spadnie z 7,9 proc. PKB w 2010 r. do 5,6 proc. PKB w tym roku).

– Wzrost gospodarczy na poziomie 3–4 proc. w średnim okresie jest wykonalny – ocenia EBOiR w rozdziale dotyczącym Polski. – Jednak utrzymanie wzrostu PKB zależy m.in. od poziomu kredytowania przedsiębiorstw przez sektor bankowy oraz przeprowadzenia niezbędnych reform strukturalnych – czytamy. Berglof podkreślił, że priorytetem na 2012 r. dla Polski powinno być wprowadzenie strategii konsolidacji finansów publicznych. Tylko w ten sposób będziemy w stanie utrzymać zaufanie inwestorów. Ważnym zadaniem dla polskiego rządu – w ocenie EBOiR – jest też ograniczenie wydatków socjalnych. Zawężenie świadczeń i skierowanie ich do najbardziej potrzebujących. Bank podkreśla, że wzrost gospodarczy w Polsce nadal jest wspierany przez konsumpcję krajową.