PZU, PKO, GPW pod młotek

W 2013 r. Skarb Państwa będzie sprzedawał akcje spółek finansowych i chemicznych. Z prywatyzacji planuje pozyskać około 5 mld zł. Budżet zasilą pieniądze ze sprzedaży walorów m.in. PZU, PKO BP, GPW i KDPW

W przyszłym roku Ministerstwo Skarbu Państwa planuje dalszą prywatyzację spółek z sektora finansowego i chemicznego – można przeczytać w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej na 2013 r. Skarb Państwa szacuje, że jego przyszłoroczne przychody z tytułu prywatyzacji wyniosą około 5 mld zł.

Firmy z sektora finansów

Pod młotek pójdą akcje takich spółek jak: PZU, PKO BP, GPW i KDPW. W przypadku Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych skarb zamierza się pozbyć wszystkich posiadanych papierów. Akcjonariat KDPW składa się teraz z trzech podmiotów, które podzieliły się udziałami równo – oprócz Skarbu Państwa są to jeszcze GPW i NBP.

3 mld zł może zyskać Skarb Państwa ze sprzedaży 10 proc. akcji PZU (obecnie posiada 35 proc.)

Informacja o dalszej prywatyzacji PZU budzi zaskoczenie na rynku kapitałowym – inwestorzy zgodnie się spodziewają, że pewien pakiet akcji największego polskiego ubezpieczyciela, należący do państwa, trafi na rynek w najbliższym czasie.

Teraz Skarb Państwa kontroluje 35 proc. walorów PZU, które w tym roku zapewniły mu blisko 680 mln zł z tytułu dywidendy. Mniej akcji to mniejsza dywidenda, a planowane wpływy z dywidend w przyszłym roku sięgają 5 mld zł. Sama sprzedaż około 10 proc. akcji PZU może jednak przynieść państwu ponad 3 mld zł. Na rynku można usłyszeć, że skarb nie będzie chciał zejść poniżej 25 proc. zaangażowania w kapitale  ubezpieczyciela.

Spółki chemiczne

Państwo będzie wychodzić również ze spółek z branży chemicznej. „Istotna jest w tym kontekście m.in. poprawa wyników spółek oraz prowadzenie procesów restrukturyzacji, które przyczyniają się do podniesienia wartości podmiotów" – czytamy w dokumencie.

W uzasadnieniu nie wspomniano konkretnych spółek chemicznych, mowa jednak o „kontynuacji lub rozpoczęciu prywatyzacji dziewięciu podmiotów, w tym spółek notowanych na GPW". W przeszłości przedstawiciele MSP wspominali, że prywatyzowany będzie restrukturyzowany obecnie Ciech oraz konsolidowane zakłady azotowe w Tarnowie i Puławach.

5 mld zł planuje pozyskać w 2013 r. Skarb Państwa z tytułu dywidend

O dalszej konsolidacji napisano zresztą wprost. Wymienione zostały również Zakłady Chemiczne Rudniki i Bydgoskie Zakłady Przemysłu Gumowego Stomil jako szykowane do sprzedaży w przyszłym roku.

„Termin zbycia akcji Skarbu Państwa, jak również uzyskane przychody, zależeć będą między innymi od sytuacji rynkowej na warszawskiej giełdzie" – napisano w uzasadnieniu. W tym kontekście na pierwszy ogień mogłyby trafić właśnie spółki chemiczne – podczas gdy szeroki rynek GPW boryka się ostatnio z trendem bocznym, indeks WIG-Chemia bije historyczne rekordy zwyżek.

Zmiany własnościowe obejmą również sektor elektroenergetyczny.

[email protected]

Na ożywienie gospodarki przyjdzie nam poczekać

Wczoraj resort gospodarki obniżył prognozę wzrostu PKB na ten rok z 3 proc. do 2,5 proc. Poznaliśmy też przewidywania Ministerstwa Finansów na kolejne lata. Po słabym wzroście gospodarki w tym i przyszłym roku, w kolejnych latach nie będzie dużo lepiej. W 2014 r. dynamika PKB ma tylko nieznacznie przyspieszyć – do 2,5 proc. z 2,2 proc. w 2013 r. Rok później ma wynieść 3,5 proc. Jeszcze kilka miesięcy temu zakładano, że będzie to 3,2 proc. i 3,8 proc. Dopiero w 2016 r. wzrost gospodarczy ma sięgnąć 4 proc. Może dziwić to, że pomimo niewielkiego tylko przyspieszenia wzrostu PKB w kolejnych latach prognozowana jest poprawa sytuacji na rynku pracy. Stopa bezrobocia ma wynieść w tym i przyszłym roku 13 proc., ale już w 2014 r. spaść do 12,6 proc., a rok później do 12 proc. Rząd zakłada, że Polacy w kolejnych latach będą mieli więcej dochodów do dyspozycji, choć przyznaje jednocześnie, że tempo wzrostu wynagrodzeń będzie mizerne. Siłę nabywczą dochodów ma zwiększyć słabnąca inflacja.