W kwietniu odnotowano znaczny spadek depozytów przedsiębiorstw o 6,4 mld zł czyli o 3 proc. do poziomu 209,8 mld zł. Analitycy NBP tłumaczą, że kwiecień jest miesiącem w którym występuje duża zmienność tej pozycji i w kilku poprzednich latach obok niewielkich wzrostów występowały także znaczne spadki.
Z kolei gospodarstwa domowe miały na lokatach i rachunkach bankowych o 1,2 mld zł mniej niż miesiąc wcześniej i stan tych środków na koniec kwietnia sięgał 603,6 mld zł.
- Spadek depozytów gospodarstw domowych był zbliżony do naszych oczekiwań i związany z podejmowaniem środków w okresie przed Wielkanocą i długim weekendem majowym. Zaskoczeniem była natomiast skala spadku depozytów firm, która w ujęciu miesięcznym wyniosła 6,4 mld zł i była ponad dwukrotnie głębsza od naszych prognoz – komentuje Adam Antoniak, ekonomista Pekao. W efekcie nominalna wartość depozytów firm wróciła na poziomy zbliżone do obserwowanych na koniec lutego.
W kwietniu po raz pierwszy w tym roku odnotowano miesięczny spadek zadłużenia przedsiębiorstw, o 2,3 mld zł (o 0,7 proc.) do poziomu 303,2 mld zł. W ujęciu rocznym portfel kredytów dla przedsiębiorstw wzrósł o 5,5 proc. wobec wzrostu o 7,8 proc. w marcu.
Stan kredytów gospodarstw domowych wyniósł 609,6 mld zł, co oznacza spadek o 0,9 mld (tj. 0,1 proc.) w stosunku do końca poprzedniego miesiąca. Spadek był rezultatem wzmocnienia złotego wobec głównych walut zagranicznych. Szacuje się, że po eliminacji wpływu zmian kursów walut nastąpił przyrost o ponad 2 mld zł.