Po wprowadzeniu kontroli eksportowych metali ziem rzadkich Donald Trump zapowiedział działania odwetowe w postaci potencjalnego podniesienia ceł i taryf. Późniejsze próby nawoływania do deeskalacji nie były zbyt przekonujące – stanowiska bazujące głównie na grożeniu działaniami odwetowymi i gotowością do „konfliktu handlowego”.

Globalne trendy wzrostowe obowiązują, jednak ponownie jesteśmy świadkami sygnału ostrzegawczego w postaci korekty. Nastroje dodatkowo obciążone są flash crashem na rynku kryptowalut (tzw. alty), co rzutuje również na wyceny głównych walut cyfrowych, jak bitcoin.

Wyżej wymienione wydarzenia mają dodatkowo miejsce w trakcie braku rzeczywistych danych makroekonomicznych z gospodarki Stanów Zjednoczonych, gdyż trwa tam tzw. shutdown administracji. Ostatnie wypowiedzi decydentów sugerują, iż zaczyna on ciążyć samej gospodarce oraz że planowane są zwolnienia w ramach administracji. Rynek oczekuje jednak dalszych obniżek stóp Fedu.

W tle obserwujemy zwyżki metali szlachetnych, co dodatkowo umacnia przekonanie o rozgrywaniu układów risk-off – złoto wyznacza kolejne rekordy liczone w dolarze.

Lokalnie nie dzieje się zbyt wiele – na foreksie złoty pozostaje w ramach układów konsolidacyjnych. Na GPW udało się uniknąć podbicia zmienności, niemniej pozostajemy pod wpływem czynników globalnych.