O 0,82 proc. rósł WIG20 w ostatnich kilkudziesięciu minutach środowej sesji. Indeks dużych spółek miał mocne wsparcie w KGHM, który zyskiwał blisko 6 proc. Kurs surowcowej spółki w ledwie miesiąc umocnił się o 31 proc. Wraz z KGHM indeks dużych spółek napędzały w środę m.in. CCC i Budimex. Na ogół rosły też kursy banków. Na dole tabeli znów plasowało się Dino Polska, tym razem z 2,2-proc. przeceną, wymazując cały wtorkowy wzrost. Aktualizacja strategii Grupy Żabka wystarczyła z kolei tylko na kilka godzin – po południu kurs zniżkował o 2,3 proc. 

Czytaj więcej

Shutdown sprawił, że złoto bije kolejny rekord

W tym czasie maksimum dzienne WIG20 sięgało 2852, zatem indeks dużych spółek wybił się na najwyższe poziomy od dwóch tygodni. To może otworzyć drzwi do ataku na górne ograniczenie tworzonej od około miesiąca konsolidacji, o ile, oczywiście, wybicie ponad maksimum z tego tygodnia zostanie potwierdzone w kolejnych dniach. W środę zawodził sektor konsumencki, ale pozostałe spółki raczej zyskiwały, a przy tak szerokich zwyżkach kontynuacja odreagowania wydaje się prawdopodobna. Wiele, oczywiście, będzie zależeć od sytuacji globalnej.

Na większości europejskich rynków pierwsza sesja października kończyła się zwyżkami mimo słabszego poranka. Niemiecki DAX rósł po południu o blisko 0,9 proc., podobnie jak francuski CAC40. Nastrojów na globalnych rynkach nie popsuło przerwanie finansowania amerykańskiego rządu i "przymusowe wakacje". Amerykańskie indeksy rozpoczęły środową sesję od spadków, ale ograniczonych do około 0,5 proc., które były niwelowane w kolejnych kilkudziesięciu minutach handlu.

Wciąż ciekawie jest na rynku złota. Kruszec znów pobił rekord, ale tuż przed pułapem 3900 dolarów za uncję doszło do realizacji zysków.