Czy Wall Street przetestuje historyczne szczyty?

Kontrakty na indeks S&P 500 znajdują się zaledwie 2% od historycznych szczytów. Wzrosty są kontynuowane od początku dzisiejszej sesji, po dosyć małej zmienności na początku tygodnia.

Publikacja: 10.06.2025 17:48

Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz z firmy XTB

Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz z firmy XTB

Foto: parkiet.tv

Inwestorzy czekają na rezultaty rozmów między USA oraz Chinami w Londynie. Większość inwestorów pozostaje optymistycznie nastawiona, choć oczywiście nie można jednoznacznie stwierdzić, że osiągnięcie nowych historycznych szczytów na Wall Street jest kwestią czasu. 

W kontekście nowych szczytów na Wall Street, rozmowy dotyczące umowy handlowej między USA oraz Chinami wydają się być kluczowe. Handel między obiema największymi gospodarkami na świecie wyraźnie ucierpiał w ostatnim czasie, nawet pomimo zawieszenia ekstremalnie wysokich ceł. Utrzymanie pozytywnego wydźwięku w negocjacjach jest kluczowe dla inwestorów na Wall Street, którzy doświadczyli dosyć wyraźnych wypływów kapitału w ostatnich miesiącach. Mimo tego, iż lepsze stopy zwrotu były widoczne w Azji, Europie czy również na surowcach, główne indeksy z Wall Street nadrobiły straty i znajdują się zaledwie kilka procent od historycznych szczytów. Warto wspomnieć, że w ujęciu rocznym S&P 500 utrzymuje solidny ok. 12% wzrost, natomiast od początku tego roku indeks zalicza już niewielką pozytywną zmianę, choć w pewnym momencie w kwietniu indeks rozpoczynał już techniczną bessę. Prognozy wśród największych banków inwestycyjnych na świecie pozostają pozytywne. Instytucje takie jak Goldman Sachs, UBS czy Franklin Templeton widzą koniec roku na indeksie S&P 500 w zakresie 6400-6800 punktów, co oznaczałoby potencjalne ruchy z obecnych poziomów rzędu 6,5-13%. Wzrosty napędzane są optymistycznymi oczekiwaniami dotyczącymi zysków spółek, przede wszystkim tych technologicznych, nawet pomimo trwających niepewności dotyczących handlu czy ustawy podatkowej, która spotyka się z oporem wśród niektórych Republikanów. 

Z kolei na GPW mogliśmy zaobserwować bardzo pozytywną sesję. Pomimo zmniejszających się szans na rychłą obniżkę stóp procentowych ze strony NBP. To z kolei dobra informacja dla sektora bankowego, który zyskiwał dzisiaj głównie za sprawą małego prawdopodobieństwa wdrożenia podatku od zysków nadzwyczajnych dla banków. Niemniej najmocniejszą spółką w WIG20 była PGE. Oczekuje się solidnych wyników w przyszłości i możliwego powrotu do polityki dywidendowej. Nowa strategia spółki ma zostać zaprezentowana 12 czerwca. Warto oczywiście pamiętać, że jutro ma odbyć się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Jeśli parlamentarzyści zagłosują przeciwko kontynuacji rządów obecnej koalicji, może to doprowadzić do zwiększenia niepewności wśród polskich i zagranicznych inwestorów. 

WIG20 zyskał dzisiaj 2,2%, niemiecki DAX stracił 0,5%, natomiast S&P 500 zyskuje 0,25% przed godziną 18:00. 

 

Giełda
Sesja z sejmowym posiedzeniem w tle
Giełda
Lokalne zmienne schodzą na drugi plan
Giełda
Tusk z wotum zaufania od sejmu
Giełda
Rynek słabnie przed głosowaniem nad wotum
Giełda
Analiza poranna – Nic nowego po negocjacjach handlowych
Giełda
Wschodzące najwyżej od trzech lat