Do inwestorów przemawia przede wszystkim kariera Bessenta jako menedżera w funduszach hedgingowych i idące w parze wieloletnie doświadczenie w nawigowaniu zmienności na rynkach. Nominat budzi także nadzieję na złagodzenie nadchodzącej polityki celnej a tym samym spadek presji inflacyjnej i perspektywy konfliktu między Rezerwą Federalną a Trumpem. W reakcji na nominację, amerykańskie indeksy odnotowując istotne wzrosty: najwięcej zyskuje Russell 2000 (+2,5%), Dow Jones rośnie 0,7%, a Nasdaq i S&P 500 dodają 0,45%.
Zyski nie omijają również Starego Kontynentu, a europejskie indeksy zamykają poniedziałkową sesję głównie na zielono. Największym wygranym jest dzisiaj hiszpański IBX35 (+0,75%), rośnie również niemiecki DAX (+0,45%), francuski CAC40 (+0,05%) oraz brytyjski FTSE 100 (+0,37%). Na delikatnym minusie znajduje się z kolei giełda w Mediolanie (FTSE MIB: -0,12%).
Pomimo ogólnie dobrego sentymentu, na rynku europejskim wiele uwagi przyciągnęła wyprzedaż na akcjach Commerzbanku, które tracą dzisiaj 4,75% po ostudzeniu przez CEO UniCredit (Andrea Orcel) oczekiwań wobec potencjalnego. Orcel podkreślił, że prawdopodobieństwo akwizycji jest na ten moment mniejsze niż pierwotnie zakładano, a samo UniCredit jest obecnie bardziej zainteresowane przejęciem włoskiego rywala rynku Banco BPM.
Warszawski parkiet zamknął pierwszą sesję tego tygodnia w umiarkowanie dobrym nastroju. WIG20 zyskuje czwartą sesję z rzędu, dodając dzisiaj 0,4%. Wśród sektorów indeksu szerokiego rynku WIG na drugim miejscu znajduje się sektor przemysłowy (+1,15%), natchniony lepszym od prognoz odczytem produkcji przemysłowej (4,7% r/r; prognoza: 1,7%). Stratny jest dzisiaj przede wszystkim sektor dóbr konsumenckich, ciągnięty w dół akcjami Dino (-1,26%), Żabki (-2,72%) czy Bio Planet (-3,61%).
Na szczycie zysków wśród blue chipów jest dzisiaj CD Projekt, który zyskuje 2,92% w przeddzień wyników finansowych za III kwartał 2024. Entuzjazm wokół producenta gier rośnie wraz z oczekiwaniami zapowiedzi oficjalnego startu prac nad kolejną edycją Wiedźmina.
